Analiza poranna – Złoto znalazło się na nowych szczytach

Piątkowa sesja na Wall Street nie przyniosła dużych przetasowań, a w poniedziałkowy poranek główne indeksy stabilizują się w pobliżu poziomu odniesienia.

Publikacja: 20.05.2024 12:06

Rafał Sadoch, Zespół mForex, Biuro maklerskie mBanku S.A.

Rafał Sadoch, Zespół mForex, Biuro maklerskie mBanku S.A.

Foto: parkiet.com

Na Starym Kontynencie także tydzień rozpoczyna się dość spokojnie od kosmetycznych wzrostów. Należy podkreślić, że po ubiegłotygodniowych jastrzębich komentarzach z Fed nastąpiło cofnięcie ze szczytów. W tym tygodniu zaplanowanych jest ich jeszcze więcej. Perspektywy polityki monetarnej są obecnie głównym czynnikiem napędzającym zmienność na rynkach. O ile Ludowy Bank Chin pozostawił dziś parametry polityki monetarnej na niezmienionym poziomie, to druga połowa roku powinna przynieść złagodzenie retoryki przez największe banki centralne na świecie. W pierwszej kolejności w tym względzie należy patrzeć na Europę.

Oczekiwania związane z obniżkami stóp procentowych wyprowadziły notowania złota na nowe ekstrema. Cena jednej uncji wyszła powyżej 2440 USD, a rozpoczęcie procesu łagodzenia warunków monetarnych powinno dalej wspierać kurs żółtego metalu. Złoto znajdowało się pod największą presją w momencie, gdy banki centralne dokonywały agresywnych podwyżek stóp w momencie wzrostu inflacji. Obecnie gdy ten proces będzie odwracany środowisko do wzrostów staje się coraz bardziej sprzyjające.

Na nowych ekstremach powyżej 10000 dolarów za tonę znalazły się także ceny miedzi. W tym przypadku jest to związane z lepszymi perspektywami chińskiej gospodarki. Jeszcze na początku roku pojawiło się dużo obaw o niedostateczną stymulację zarówno fiskalną jak i monetarną. Jak widać nawet bez niej udaje się osiągnąć zakładany wzrost gospodarczy. Dodatkowo pojawiają się w ostatnim czasie obawy o niedobór surowca na rynku.

Na rynku walutowym niewiele się dzieje, a eurodolar stabilizuje się poniżej 1.09. Na szczytach pozostaje złoty, a jakiekolwiek gołębie sygnały z Fed mogą wynieść go na nowe ekstrema. Euro kosztuje niecałe 4.26, a dolar 3.92. Kalendarium makroekonomiczne jest dziś praktycznie puste, a największą uwagę należy zwrócić na popołudniowe komentarze przedstawicieli Fed. W dalszej części tygodnia najważniejsze będą publikowane w czwartek wstępne dane PMI dotyczące koniunktury gospodarczej w maju.

GOLD.f; D1

GOLD.f; D1

Foto: BM mBanku

Rafał Sadoch, Zespół mForex, Biuro maklerskie mBanku S.A.

Komentarze
Inflacyjne zaskoczenie
Komentarze
Wahadło obligacji
Komentarze
RPP nadal obawia się cen energii
Komentarze
RPP, nowe prognozy, geopolityka
Komentarze
Skąd tani prąd?
Komentarze
Niemcy będą się zbroić