Od początku miesiąca na rynkach akcji obserwujemy korektę. Wcześniej lokomotywą wzrostu był Nasdaq, który w sierpniu stracił 5 proc. Co dalej ze spółkami technologicznymi?
Ta grupa firm była sporym zaskoczeniem jeśli chodzi o skalę wzrostu w tym roku. Największe spółki technologiczne zyskały nawet po ponad 100 proc., a Nasdaq blisko 50 proc. Ostatnio technologiczni giganci zaczynają łapać zadyszkę. Z jednej strony zwyżki z czerwca i lipca tłumaczone są dociskaniem krótkich pozycji, a z drugiej strony mamy lipcową podwyżkę stóp procentowych i tzw. minutes Fedu, które poznaliśmy w środę. Fed nie wyklucza, że dalej będzie potrzebne zaciskanie polityki monetarnej. Do tego, co może jest kluczowe, trochę zmienia się natura rynku w tym sensie, że pozytywne dane rynek ignoruje, a staje się bardziej wrażliwy na negatywne dane, co pokazał informacja o możliwym obniżeniu ratingu banków amerykańskich. Kolejna podwyżka stóp procentowych przez Fed byłaby wymagająca dla spółek wzrostowych. Na ten moment mamy 5-proc. przecenę, ale patrząc na skalę wzrostu od grudnia, to ten spadek zniósł relatywnie niewiele zwyżki. Wydaje się, że kierunek będzie zależał od tego, jak inwestorzy zinterpretują minutes Fedu i jakie będą przewidywania co do jego polityki w kolejnych miesiącach.
Czy mocno zmieniają się oczekiwania co do kolejnych ruchów Fedu?