W minionym tygodniu pokazaliśmy, że mimo braku zgody Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów na przejęcie Komeksu łódzkie Monnari Trade ma już istotny wpływ na to, co dzieje się w firmie prowadzącej sklepy z odzieżą i akcesoriami dla dzieci, 5.10.15.
Wspomnieliśmy też, że prezes Monnari Mirosław Misztal nie chciał rozmawiać o tym przejęciu. Po publikacji otrzymaliśmy odpowiedź na pytania zadane wcześniej Miłoszowi Kolbuszewskiemu, odpowiedzialnemu za finanse Monnari.
– Na ten moment nie mamy państwu do przekazania nowych istotnych informacji co do transakcji z Komexem – nadal oczekujemy na zgodę UOKiK na zawarcie transakcji nabycia, a dotychczasowa współpraca nie skutkowała istotnym wpływem na wyniki grupy – zapewnił Miłosz Kolbuszewski.
Monnari wystąpiło do urzędu antymonopolowego o zgodę na transakcję 23 lipca ub.r.
Czytaj więcej
Choć wniosek łódzkiej grupy odzieżowej o zgodę na przejęcie Komeksu, właściciela marki ubrań i akcesoriów dla dzieci, nadal leży w urzędzie antymonopolowym, firmy już sporo łączy – wynika z analizy „Parkietu”.