CCC zaplusowało wynikami, Modivo jeszcze nie

Obuwniczo-odzieżowa grupa pobiła oczekiwania analityków wobec kwartalnego zysku netto i jej notowania poszybowały w górę. Analitycy chwalą wstępne dane o trzecim kwartale.

Publikacja: 26.09.2024 06:00

Dariusz Miłek, założyciel i prezes CCC, wiąże z hiszpańskim rynkiem i Half Price duże nadzieje.

Dariusz Miłek, założyciel i prezes CCC, wiąże z hiszpańskim rynkiem i Half Price duże nadzieje.

Foto: Fot. mpr

Nawet 175,5 zł, o 15 proc. więcej niż we wtorek, płacono w środę za akcję CCC po tym, jak spółka pokazała ostateczne wyniki za drugi kwartał roku obrotowego 2024/2025 oraz trendy sprzedażowe widoczne w trzecim kwartale.

Grupa CCC wykazała w II kw. zakończonym 31 lipca 254,5 mln zł zysku netto i 272,8 mln zł zysku netto przypadającego akcjonariuszom spółki matki. Rok wcześniej jej wyniki wynosiły odpowiednio 14,9 mln zł i 33,7 mln zł.

Zysk CCC zaskoczył

Wynik netto to pozycja, której spółka nie pokazuje we wstępnych wynikach inwestorom. Analitycy ankietowani przez „Parkiet” spodziewali się po grupie kierowanej przez Dariusza Miłka istotnie niższego wyniku netto w II kw. br. Średnia prognoz mówiła o około 80 mln zł.

Sylwia Jaśkiewicz, dyrektor zarządzająca w wydziale analiz i rekomendacji Domu Maklerskiego BOŚ, tłumaczyła, że różnica między wynikiem a oczekiwaniami to głównie kwestia bilansu strat i korzyści podatkowych, który według niej w II kw. podniósł rezultat grupy o 130 mln zł.

CCC przedstawiło plan wykorzystania strat podatkowych w kolejnych latach i poinformowało, że dla CCC.eu „rozpoznano saldo aktywa w wysokości 140,8 mln zł”.

Jaśkiewicz zwraca uwagę, że poza sprawami podatkowymi także wynik operacyjny grupy okazał się wyższy niż zapowiadany. Szacunki zarządu przewyższyły także inne pozycje w sprawozdaniu CCC.

Nie tylko podatki

Finalne przychody ze sprzedaży zamknęły się kwotą 2589 mln zł (plus 6,8 proc. rok do roku), lekko wyżej niż zapowiadane 2574 mln zł.

Z analizy sprawozdania obuwniczo-odzieżowej grupy wynika, że za wzrost przychodów odpowiadała przede wszystkim Polska, a także częściowo Europa Zachodnia, gdzie grupa działa głównie pod szyldami eObuwie i Modivo.

CCC planuje poszerzyć działalność Half Price o rynki Europy Zachodniej. Ujawniło w sprawozdaniu, że w Hiszpanii uruchomiło spółkę, która będzie tam prowadzić biznes. Dariusz Miłek zapowiada, że pierwszy sklep powinien ruszyć na tym rynku do końca roku.

Skonsolidowany zysk operacyjny CCC urósł do 262,5 mln zł z 79,3 mln zł rok wcześniej. Zarząd szacował, że wyniesie 249 mln zł. Zysk operacyjny powiększony o amortyzację (EBITDA) CCC w omawianym trzymiesięcznym okresie wyniósł 406,9 mln zł wobec zapowiadanych 401 mln zł.

Natomiast wyniki (operacyjny i EBITDA) Grupy Modivo wypadły słabiej, niż wynikało to ze wstępnych danych. Zarząd szacował, że zysk operacyjny wyniósł w II kw. 8 mln zł, a EBITDA 36 mln zł. Ze sprawozdania wynika, że było to około 4 mln zł i 32 mln zł.

Dariusz Miłek jako nowy szef Modivo zapowiada zmniejszenie zatrudnienia i koniec z dublowaniem projektów w ramach grupy. Stacjonarne sklepy Modivo mają wypełnić się asortymentem, co powinno podnieść przychody.

Nadal aktualny jest plan pierwotnej oferty publicznej Modivo. Sylwia Jaśkiewicz sądzi, że do IPO nie dojdzie, dopóki Modivo nie poprawi wyników.

Zarząd CCC pokazał też, jak radzi sobie w trzecim kwartale. Od początku sierpnia do 22 września przychody gupy urosły rok do roku o 19 proc., do 1,42 mld zł. We wrześniu dynamika była jeszcze większa i wyniosła 28 proc. – To mocne wyniki – komentowała Jaśkiewicz. Lepsze od oczekiwanych przez zarząd mają być też wyniki DeeZee. Podniesienie prognoz dla EBITDA marki sprawiło, że CCC zapłaci dwa razy więcej, niż zapowiadało, za mniejszościowy pakiet w DeeZee. Ma to być 23,9 mln zł, a nie 11,1 mln zł. Gros tej kwoty trafi do założycielki – Dominiki Żak.

Spór o markę Lasocki: pozew po 24 latach od umowy wpłynął do spółki

Grupa CCC w sprawozdaniu półrocznym ujawniła, że otrzymała pozew, w którym powód domaga się ustalenia nieważności umowy nabycia trzech znaków towarowych słowno-graficznych „Lasocki” zawartej w 2000 roku. Powód, którego tożsamości CCC nie sprecyzowało, ale może być to członek rodziny zmarłego już Krzysztofa Lasockiego, określił przedmiot sporu na 100 tys. zł.

„Spółka nie wykorzystuje obecnie znaków będących przedmiotem pozwu, natomiast w okresie ostatnich kilkunastu lat zarejestrowała i wykorzystuje kilkanaście innych znaków towarowych z elementem słownym »Lasocki«. Spółka nie uznaje powództwa, uważając pozew za całkowicie bezpodstawny, niemniej jednak zarząd spodziewa się wieloletniego sporu sądowego” – dodano.

Marka Lasocki to jedna z najbardziej znanych polskich marek obuwia. Jej korzenie sięgają lat 50. XX wieku, ale prawdziwą popularność zyskała w latach 90. Projektant i właściciel fabryki obuwia w Ozorkowie „Fabryka Obuwia Krzysztof Lasocki Design” – Krzysztof Lasocki – produkował buty, sygnując je nazwiskiem. ziu

Handel i konsumpcja
Żabka nie chce wolnej Wigilii. "Nie widzimy potrzeby zmian"
Materiał Promocyjny
Pieniądze od banku za wyrobienie karty kredytowej
Handel i konsumpcja
Zarząd VRG bez Marty Fryzowskiej
Handel i konsumpcja
Palikot w areszcie, komornicy działają. Dwie partie akcji Manufaktury do licytacji
Handel i konsumpcja
Nerwowe oczekiwanie na wyniki Żabki
Materiał Promocyjny
Sieć T-Mobile Polska nagrodzona przez użytkowników w prestiżowym rankingu
Handel i konsumpcja
Dino reaguje na wyniki Biedronki. Wreszcie pozytywnie
Handel i konsumpcja
Żabka wreszcie rośnie. Weszła do mWIG40