W 2023 r. Dadelo zanotowało 82 tys. zł jednostkowego zysku netto w porównaniu z 3,9 mln zł zysku rok w poprzednim roku. Zysk operacyjny zmniejszył się do 0,3 mln zł z 4,4 mln rok w 2022 r. Przychody wyniosły 189 mln zł i były o 61 proc. wyższe niż rok wcześniej. Marża brutto na sprzedaży skurczyła się do 27,4 proc. z 30,4 proc. przed rokiem. Koszty sprzedaży wzrosły rok do roku o 70 proc. (z 27,1 mln do 46,2 mln), co wynikało z wydatków na kampanię reklamową, otwarcia sklepu stacjonarnego oraz obsługę rosnącej sprzedaży. - Wzrost przychodów o 61 proc. odbył się częściowo kosztem utraty marży. Wynik finansowy został obciążony poprzez znaczne wzrosty kosztów na marketing oraz środków przeznaczonych na otwarcie i promocję sklepu stacjonarnego centrumRowerowe.pl w Warszawie. Wzrosły także koszty amortyzacji, co wiązało się z otwarciem sklepu stacjonarnego w Warszawie i rozbudową infrastruktury logistycznej spółki – wyjaśnia prezes Dadelo Ryszard Zawieruszyński w liście do akcjonariuszy. Jednocześnie podkreśla, że wszystkie oferowane kategorie produktów, jak rowery, części do nich, akcesoria oraz odzież rowerowa odnotowały dynamiczne wzrosty w porównaniu do roku poprzedniego Najbardziej rozwijała się sprzedaż rowerów. - W 2024 roku kontynuujemy działania mające na celu zwiększanie udziału w rynku internetowej sprzedaży. Dodatkowo w lutym br. otworzyliśmy drugi sklep stacjonarny we Wrocławiu, gdzie podobnie jak w Warszawie będziemy prezentować nasze wybrane produkty – wyjaśnia szef Dadelo. W jego ocenie spółka działa na obiecującym rynku, będącym w wieloletnim trendzie wzrostowym. - Rokowania dla całej branży w długiej i średniej perspektywie są wciąż bardzo dobre i nie dostrzegamy oznak załamania się sprzedaży, pomimo sporego zapasu produktów oferowanego przez rynek – zauważa.
Podczas pierwszych minut wtorkowej sesji akcje Dadelo zniżkowały nawet o ponad 3 proc., ale przecenie towarzyszyły stosunkowo niskie obroty.