Nie ma jeszcze danych makroekonomicznych o sytuacji gospodarki w kwietniu, ale co nieco można już wyczytać z wyników miesięcznych firm. Coraz wyraźniej widać, że konsumenci w Polsce szukają cenowych okazji. Obroty firm rosną, ale wolniej, niż wynosi inflacja.
Trudniejsza wyższa półka
Solar Company, poznańska firma prowadząca sieć sklepów z damską odzieżą i dodatkami ze średniej półki cenowej pod marką Solar, w kwietniu miała przychody wyższe niż w takim samym miesiącu 2022 r., ale wzrost był nieznaczny: o 2,5 proc. (do 14,2 mln zł). Salony własne Solaru przyniosły 13,1 mln zł wobec 12,7 mln zł przed rokiem, czyli o 3,1 proc. więcej.
Jak podaje Stanisław Bogacki, prezes i główny akcjonariusz Solaru, taki wynik sklepy odnotowały, mimo że o 10 proc. spadła liczba sprzedanych sztuk asortymentu. Rośnie też sprzedaż outletowa.
– Świadczy to wyraźnie o dużej popularności marki przy jednoczesnym poszukiwaniu okazji cenowych – uważa Bogacki. – Wynik ten można by uznać w bieżącej sytuacji ekonomicznej za zadowalający, jednak jego wartość obniża zdecydowany wzrost kosztów prowadzenia działalności w porównaniu z poprzednim rokiem – dodaje prezes Solar Company.
Choć wskazuje na wzrost kosztów działalności, to warto zauważyć, że straty poznańskiej firmy w I kwartale były mniejsze niż rok wcześniej.