Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów od początku obowiązywania nowej ustawy, która weszła w życie 1 stycznia, dostawał pierwsze sygnały o naruszeniach przepisów. Teraz natomiast ruszyły kontrole Inspekcji Handlowej w sześciu sieciach handlowych, a ok. 40 przedsiębiorców sprzedających produkty w internecie dostało informację na temat możliwych nieprawidłowości.
Nowe prawo oznacza największe zmiany w sposobie prezentowania cen podczas promocji. Obok ceny aktualnej i tej przed obniżką firma musi pokazać także najniższą ofertę na dany produkt z ostatnich 30 dni.
– Widzimy już, że nie wszyscy przedsiębiorcy się do nich dostosowali. Wiele nieprawidłowości obserwujemy zwłaszcza w zakresie uwidaczniania cen, w tym najniższej z ostatnich 30 dni przed obniżką – mówi Tomasz Chróstny, prezes UOKiK.
– Rozpoczynamy kontrole w sieciach handlowych, wystąpiliśmy także o wyjaśnienia do około 40 przedsiębiorców z branży e-commerce, w planach są dalsze kontrole w sklepach – dodaje.
Urząd podał listę sprzedawców internetowych, którzy otrzymali informację o zastrzeżeniach, i są na niej również największe platformy – od Allegro czy AliExpress, po Empik, Zalando, Euro RTV AGD, sklepy odzieżowe czy kosmetyczne.
