Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 02.04.2025 02:05 Publikacja: 11.08.2022 21:00
Marek Sypek, dyrektor generalny Stock Polska.
Foto: Piotr Wroniewicz/materiały prasowe
– Polski rynek jest wydrenowany przez wysoką akcyzę, a wszyscy są dodatkowo obciążeni wzrostem kosztów produkcji oraz surowców. Bardzo duża część półproduktów do produkcji zdrożała nawet do 100 proc., do tego także szkło, opakowania, zakrętki – wszystko poszło mocno w górę – mówi Marek Sypek, dyrektor generalny Stock Polska.
– Jako branża byliśmy zmuszeni do podniesienia cen w połowie roku, co w ciągu ostatnich lat nie miało miejsca. Do tej pory ceny były zmieniane tylko raz w roku. W tym momencie przy tak wysokiej inflacji, gdy koszty produkcji wzrosły o kilkadziesiąt procent, musieliśmy na to zareagować – dodaje.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Marcin Kuśmierz zastąpi Roya Perticucciego na stanowisku prezesa Allegro. Jakie ma plany?
Szybciej, prościej, bardziej dynamicznie – tego dziś oczekują klienci od branży leasingowej. Chodzi o błyskawiczne decyzje, minimalne formalności i pełną integrację usług finansowych.
Rynek odzieży jest rosnący, ale wymagający – ocenia Mirosław Misztal, prezes Monnari Trade. Przyznaje, że giełdowa firma dostaje szereg propozycji inwestycyjnych. Co zrobi?
Marcin Kuśmierz zastąpi Roya Perticucciego na stanowisku prezesa Allegro sp. z o.o. 5 maja 2025 r., a Allegro.eu od zwyczajnego walnego zgromadzenia akcjonariuszy w czerwcu - poinformowała spółka w komunikacie.
Sieć może w tym roku przeprowadzić emisję, by zróżnicować źródła kapitału. Planuje też uruchomić 1100 nowych sklepów w Polsce i Rumunii.
Sieć handlowa może w tym roku przeprowadzić emisję obligacji o wartości do 1 mld zł, by zróżnicować źródła kapitału z jakich korzysta spółka. Zapowiada też przyspieszenie rozwoju
Spółka podtrzymała plany określone podczas IPO jak skorygowana marża EBITDA w przedziale 12-13 proc. oraz wzrost sprzedaży LfL w 2025 roku na poziomie od średnich do wysokich jednocyfrowych w proc. Oczekuje też dalszego wzrostu zysku netto
Mimo że w środę jest „dzień wyzwolenia”, to wciąż jest bardzo dużo niewiadomych. To szkodzi rynkom, ale przede wszystkim też biznesowi. Widzę jednak przestrzeń do tego, aby dolar odreagował ostatnią słabość – mówi Marek Rogalski, analityk DM BOŚ.
Przed nami prawdopodobnie kluczowe dni, jeśli chodzi o cła, którymi straszy amerykański prezydent. Inwestorzy na Starym Kontynencie wahali się dość długo, ale wreszcie uciekają od akcji w stronę obligacji.
Rynki okryła mgła niepokoju związanego za zapowiedzianymi przez Trumpa podwyżkami ceł, które mają objąć niemal wszystkie kraje.
Trybunał Konstytucyjny uznał podatek solidarnościowy – początkowo wprowadzony w latach 1991/92 w celu sfinansowania kosztów zjednoczenia – za zgodny z konstytucją. To oznacza utrzymanie ponad 12 mld euro rocznie w budżecie federalnym.
Ministerstwo Finansów pracuje nad planem podwyższenia kwoty wolnej od podatku dochodowego od osób fizycznych (PIT) do 60 tys. zł (z 30 tys. zł obecnie) i liczy na jego wdrożenie przed końcem kadencji Sejmu, poinformował szef resortu Andrzej Domański.
Ludzie nie korzystają na bankach – sugeruje minister Pełczyńska-Nałęcz. – Jest wprost odwrotnie, zyskują i klienci, i budżet państwa – odpowiadają analitycy. A jakie zdanie w sprwie ewentualnego dodatkowego podatku bankowego ma minister aktywów?
Inwestorzy zaczęli liczyć na to, że nowa seria podwyżek amerykańskich ceł dotknie tylko garstkę krajów i będzie mniej dotkliwa, niż się obawiano. Administracja Stanów Zjednoczonych wciąż widzi jednak w cłach narzędzie do zwiększenia konkurencyjności gospodarki.
Nałożenie na banki podatku od nadmiarowych zysków to zły pomysł - uważa minister aktywów państwowych Jakub Jaworowski.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas