Producent dań gotowych w ubiegłym roku powiększył przychody oraz zyski, co jest efektem m.in. optymalizacji działalności oraz wprowadzenia nowych produktów. Niemniej firma narażona jest na zwyżki kosztów spowodowane m.in. wojną w Ukrainie.
– Działalność spółki narażona jest na rosnące koszty, m.in. presję płac czy wzrost kosztów energii. W celu utrzymania pozytywnych wyników konsekwentnie inwestujemy w poprawę efektywności operacyjnej, rozszerzanie portfela produktów oraz wzmacniamy pozycję na rynku krajowym i zagranicznym – stwierdził Paweł Szataniak, prezes Pamapolu. Znaczącym problemem jest też brak dostaw ze wschodnich hut szkła.
Firma wypracowała w ubiegłym roku 778,4 mln zł przychodów, o 13,4 proc. więcej niż w 2020 r. Z kolei zysk netto wzrósł o 32 proc., do 12,3 mln zł.
W ubiegłym roku największych inwestycji dokonały spółki z grupy, czyli WZPOW oraz Mitmar, których łączna wartość opiewała na 37,2 mln zł. Środki przeznaczone były m.in. na nabycie magazynów oraz rozbudowę możliwości produkcji.