Lubelski Protektor nie dokończy projektu pt. „Obuwie przyszłości – opracowanie inteligentnych rozwiązań (smartware) dla pensjonariuszy i pracowników domów opieki, szpitali, jak również rozwiązań wspierających pracę ratowników, w szczególności straży pożarnej". Miał kosztować 15,7 mln zł, z czego Narodowe Centrum Badań i Rozwoju obiecało 6,3 mln zł.
Tomasz Malicki, prezes Protektora, nie zdradza, ile z tej kwoty ostatecznie wpłynie do spółki. Tłumaczy decyzję problemami z terminowością dostaw i cenami komponentów.
– Nadal pracujemy nad obuwiem przyszłości dla przemysłu, w kooperacji z partnerem. Myślę, że produkt wejdzie do oferty w drugiej połowie tego roku – mówi Malicki. Firma nie rezygnuje z inteligentnego obuwia dla domów opieki i osób chorych na alzheimera.