Zgodnie z podpisanym porozumieniem inwestycyjnym obejmie on skierowaną do niego emisję 6 mln akcji po 2,5 zł. Będzie wówczas posiadał 22 proc. akcji odzieżowej firmy handlującej w sklepach Textilmarket, Top Secret i Troll. Większościowym akcjonariuszem Redanu, z 49,1- proc. udziałem w kapitale, pozostanie założyciel spółki Radosław Wiśniewski.
Cacek obejmie akcje (WZA w sprawie emisji jest planowane na 18 czerwca) pod warunkiem, że banki finansujące obecnie Redan zgodzą się na zmiany w łączącym je porozumieniu. Biznesmen chce, żeby trzy banki (BRE, Pekao, Millennium), którym Redan jest winny łącznie około 31 mln zł, nie mogły wypowiedzieć linii kredytowych. Spłata rat powinna zostać zawieszona do połowy przyszłego roku, a termin rozliczenia zobowiązań zostanie wydłużony o dwa lata, czyli do końca 2012 r.
Bogusz Kruszyński, wiceprezes Redanu, liczy, że banki zgodzą się na zmiany. – Dofinansowanie znacznie poprawi naszą kondycję, co jest też ważne dla banków – podkreśla. – Inwestor chce mieć pewność, że środki z nowej emisji nie pójdą na spłatę kredytów, ale na rozwój – mówi Piotr Kulawiński, prezes Redanu. W tym roku planowane jest głównie inwestowanie w dyskontową sieć Textilmarket, która szczególnie w okresie kryzysu jest motorem grupy. Miesięcznie mają być otwierane 1–2 punkty Textilmarket (teraz jest 143). Grupa posiada łącznie około 330 sklepów.