– Rozmawiamy z kontrahentami w sprawie ustalenia nowych prognoz sprzedaży na drugą połowę roku – mówi Mariusz Orłowski, rzecznik HTL-Strefy. O nowym wolumenie sprzedaży poinformujemy prawdopodobnie w ciągu kilku tygodni – dodaje. Dotychczasowe plany przewidują sprzedaż w całym tym roku 2,4 mld lancetów i nakłuwaczy. W 2008 r. wyniosła ona 1,6 mld sztuk.
Wcześniej zarząd informował, że mniejszy wolumen sprzedaży prawdopodobnie nie będzie mieć wpływu na tegoroczną prognozę wyników HTL-Strefy. Spółka spodziewa się w tym roku wpływów na poziomie 33,5 mln euro, 28 mln dolarów i 1,5 mln zł (po połowie roku zamierzenia zrealizowała odpowiednio w 38,4 proc., 45,6 proc. i 58,3 proc.).
HTL-Strefa oczekuje, że niekorzystne tendencje szybko się odwrócą i inwestuje w nowe moce produkcyjne. – Nasi kontrahenci zwiększają zamówienia skokowo. Musimy być gotowi na ich realizację, by nie musieli szukać nowych producentów – tłumaczy Orłowski. Spółka już zakończyła budowę drugiej hali produkcyjnej w Łęczycy. Dzięki nowej inwestycji roczne moce produkcyjne mają pozwalać na wytworzenie blisko 2,8 mld nakłuwaczy i lancetów. Obecnie HTL-Strefa może produkować ponad 2 mld sztuk. – Wstępna produkcja w zakładzie już ruszyła. Szacujemy, że pełne moce zostaną osiągnięte w ciągu najbliższych dwóch lat. Docelowo w Łęczycy ma być też wytwarzany nowy produkt HTL-Strefy, ale jest to bardzo wstępne założenie – informuje Orłowski. Chodzi o osłony do sond do wykrywania raka szyjki macicy (przy projekcie HTL-Strefa współpracuje z australijskim Polartechnicsem), których produkcja może ruszyć w II połowie 2010 r.
Inwestycja w samą halę przekroczyła 20 mln zł, kolejne około 36 mln zł kosztuje jej wyposażenie. Jak informują przedstawiciele HTL-Strefy, do końca pierwszego półrocza spółka wydała już 42 mln zł. W całym 2009 r. inwestycje mają wynieść 80 mln zł.
