Tymczasem większość sieci handlowych i hurtowni przestała już kupować alkohole ze starymi znakami akcyzy. Wśród nich jest m.in. Central European Distribution Corporation. Od września 2009 roku odbiór alkoholi ze starymi banderolami – ale tylko tych najdroższych – wstrzymał także Sobieski. Obie spółki są w czołówce hurtowni alkoholowych w Polsce.

Dystrybutorzy nie chcą kupować alkoholi ze starymi znakami akcyzy, ponieważ boją się, że zostaną z zapasami, do których będą musieli dopłacić. Warunkiem pozostawienia alkoholi ze starymi banderolami w sklepach będzie naklejenie na nie znaków legalizacyjnych. Jeden ma kosztować 1,3 zł.

Decydując się na zmianę banderol, Ministerstwo Finansów zakładało, że nowe znaki zaczną obowiązywać od 1 września 2009 r. Pod wpływem nacisków branży przedłużyło termin o sześć miesięcy. Producenci i importerzy przyznają jednak, że decyzja resortu nie przyniosła efektów. – Wyjściem z sytuacji byłoby przedłużenie ważności starych banderol o kolejne 12 miesięcy – uważa Robert Ogór, prezes Ambry.