Novitus: Powoli ale do przodu

Wyniki Novitusa za poprzedni rok, zgodnie z zapowiedziami zarządu, były o kilka procent lepsze niż w 2008 r. Słabsza sprzedaż w IV kwartale była konsekwencją przedłużenia zwolnień z obowiązku używania kas fiskalnych niektórych grup zawodowych

Publikacja: 25.02.2010 13:35

Bieżący rok, jak oceniają przedstawiciele giełdowej firmy, zapowiada się całkiem przyzwoicie

Bieżący rok, jak oceniają przedstawiciele giełdowej firmy, zapowiada się całkiem przyzwoicie

Foto: Fotorzepa, Dariusz Majgier dm Dariusz Majgier

W poprzednich latach ostatnie miesiące roku dla producentów urządzeń fiskalnych były okresem wzmożonej pracy, żeby zaspokoić popyt ze strony grup zawodowych, które z nowym rokiem obejmowane były obowiązkiem fiskalizacji. W IV kwartale 2008 r. kasy masowo nabywali podatnicy zajmujący się sprzedażą alkoholu i papierosów. Tymczasem w IV kwartale 2009 r. żadna z grup zawodowych, dotychczas korzystających ze zwolnień, nie musiała inwestować w urządzenia fiskalne. Zwolnienia, z których korzystają, zostały bowiem przedłużone na kolejne miesiące.

Brak dodatkowego popytu był widoczny w wynikach Novitusa za ostatni kwartał. Obroty wyniosły 20,3 mln zł czyli były o 4 proc. niższe niż w analogicznym okresie 2008 r. Zysk operacyjny spadł z 3,15 mln zł do 2,84 mln zł (blisko 10 proc.). Zarobek netto powiększył się jednak, dzięki korzystnemu saldu operacji finansowych, z 2,16 mln zł do 2,24 mln zł.

W całym 2009 r. rezultaty nowosądeckiej firmy wyglądają znacznie lepiej. Sprzedaż wzrosła o prawie 2 proc. do 77,2 mln zł, zarobek operacyjny był taki sam jak w 2008 r. czyli 12,16 mln zł a czysty zysk wzrósł o 4,3 proc. do 9,61 mln zł.

Poprawa rentowności, jak tłumaczy spółka, to konsekwencja ścisłej kontroli kosztów i większych wydatków na marketing. - Jakiś czas temu zdecydowane działania, szczególnie w zakresie obniżania kosztów wytwarzania produktów, jak i mające na celu aktywizację sprzedaży,które umożliwiły nam rozwój organiczny. Efektem tych działań są wyniki lepsze niż przed rokiem, chociaż sytuacja gospodarcza nie sprzyjała rozwojowi również w naszej branży – wyjaśnia Bogusław Łatka prezes Novitusa.

Pozytywnie na wyniki grupy kontrybuowała również spółka zależna Insoft zajmująca się produkcją oprogramowania systemów sprzedaży i wspomagających obsługę klienta. W 2009 r. podmiot zarobił na czysto 1,16 mln zł przy niespełna 4 mln zł przychodów.

Bieżący rok, jak oceniają przedstawiciele giełdowej firmy, zapowiada się całkiem przyzwoicie. – Wyzwaniem dla firm z naszej branży jest kopia elektroniczna i związane z nią szanse pozyskania nowych klientów i zwiększenia zaangażowania u dotychczasowych. Mamy już dwie homologacje dopuszczające urządzenia z kopią elektroniczną do obrotu – mówi Łatka. - Pozytywne efekty ze sprzedaży urządzeń z kopią elektroniczna z pewnością znajdą odzwierciedlenie w wynikach za I kwartał br. – dodaje.

Novitus duże nadzieje wiąże również z rynkiem odtworzeniowym (co kilka lat użytkownicy kas fiskalnych muszą je wymieniać). - W tym zakresie liczymy szczególnie na rynek taksówkowy, w którym Novitus ma dominującą pozycję. W tym roku tysiące urządzeń pracujących w taksówkach wyczerpie pojemność pamięci fiskalnej, a ich właściciele skierują się do producentów – uzasadnia prezes firmy.

Handel i konsumpcja
Pepco Group odbija się od dna. Inwestorzy liczą na sprzedaż Poundland
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Handel i konsumpcja
Asbis pokazał wyniki. Akcje drożeją
Handel i konsumpcja
Auto Partner celuje w rynki zagraniczne
Handel i konsumpcja
ABB w Allegro. Co widać między wierszami?
Handel i konsumpcja
Piąte ABB w Allegro. To dobra czy zła wiadomość?
Handel i konsumpcja
Dino Polska wróciło i będzie się trzymać dwucyfrowego tempa wzrostu