Narastająco w całym 2011 r. grupa handlująca obuwiem w sklepach CCC, Boti i Quazi miała 1,09 mld zł obrotów, co oznacza wzrost o 6,2 proc. Zarząd NG2 liczył na poprawę o  16?proc. – Zarówno grudzień, jak i cały rok pod względem sprzedaży były rozczarowujące. Przyczyniły się do tego anomalie pogodowe, czyli ciepły ostatni miesiąc roku, a wcześniej deszczowe i chłodne lato – mówi Piotr Nowjalis, wiceprezes NG2. Uważa, że udana była sprzedaż kolekcji w okresie wiosennym (kwiecień, maj) i jesiennym (wrzesień, październik).

Podkreśla, że zarząd utrzymywał koszty pod kontrolą, co spowodowało, że marże były na zadowalającym poziomie. Nowjalis szacuje, że w 2011 r. polkowickie przedsiębiorstwo zarobiło około 130 mln zł netto. To mniej więcej tyle, ile ostatnio szacowali analitycy. Marcin Stebakow z DM Banku BPS w raporcie z 29 listopada założył, że grupa obuwnicza w 2011 r. będzie miała 134,3 mln zł zysku netto przy 1,1 mld zł obrotów.

W 2012 r. zarząd NG2 spodziewa się wzrostu obrotów w przedziale 15–20 proc. Poprawa będzie związana ze zwiększeniem powierzchni handlowej oraz wzrostem sprzedaży w dotychczasowych placówkach. – W tym zakresie jesteśmy ostrożni i bierzemy poprawkę na spodziewane spowolnienie gospodarcze – mówi wiceprezes. Uważa jednak, że w trakcie spowolnienia spółka może liczyć na poprawę sprzedaży, bo klienci będą chętniej kupowali tańsze wyroby. – Jeśli dojdzie jednak do recesji, to stracą wszyscy, także my – dodaje. Plany rozwoju na 2012 r. zarząd przedstawi w lutym.