– Ubiegły rok zakończył się wynikiem 1:0 dla nas. W tym roku chcemy strzelić co najmniej dwa gole — powiedział podczas konferencji prasowej Maciej Duda, prezes Polskiego Koncernu Mięsnego Duda. Te dwie bramki to rozwój organiczny i przejęcia.
— Prowadzimy rozmowy z kilkoma podmiotami o przychodach nie mniejszych niż 100 mln zł. Pod uwagę bierzemy tylko te, które są w dobrej kondycji finansowej — wyjaśnia prezes. PKM Duda chce przejmować przetwórnie oraz spółki dystrybucyjne. Nie interesują go ubojnie.
Zarząd zapowiedział także, że spółka pracuje na dalszym podniesieniem efektywności. Pierwsze efekty, dzięki restrukturyzacji (ma potrwać do 2012 r.) widoczne były już w 2010 r. W 2010 r. mięsna grupa miała niemal 32,6 mln zł zysku netto. W 2010 r. zanotowała ok. 323,8 mln zł starty.
PKM Duda wypracował zysk operacyjny na poziomie 58,1 mln zł wobec ok. 210,2 mln zł straty w 2009 r.
Narastająco po czterech kwartałach PKM Duda miał ok. 1,46 mld zł przychodów netto ze sprzedaży — podała spółka w raporcie. Rok wcześniej jej przychody były na poziomie ok. 1,58 mln zł. — Spadek przychodów to przede wszystkim efekt niskich cen sprzedaży półtusz i mięsa - skomentował Rafał Oleszak, członek zarządu PKM Duda.