Podkreśla, że dla firmy produkującej i handlującej pieluchami i artykułami higienicznymi to przełomowy okres. Przez ostatnie lata ponosiła ona straty.
W marcu obroty spółki sięgnęły blisko 4,5 mln zł, co oznacza 40-proc. poprawę względem zeszłego roku. Narastająco?od początku roku przychody ze sprzedaży przekroczyły 13,1?mln zł (+28 proc.).
Kliniewski, który objął stery przedsiębiorstwa w połowie zeszłego roku, zapewnia, że firma rozwija się zgodnie z jego założeniami. – Poszerzyliśmy ofertę i pozyskaliśmy nowych odbiorców. Realizujemy w ten sposób plan zwiększenia sprzedaży i poprawy efektywności – tłumaczy. Korzyści zaczyna przynosić również współpraca operacyjna z Miraculum (handluje kosmetykami), na podstawie której podmioty sprzedają wyroby drugiej spółki poprzez swoje kanały dystrybucyjne. W maju prezes planuje podać prognozę finansową na ten rok. Poprzednie zarządy nie prezentowały swoich założeń. – Od początku roku publikujemy już miesięczne raporty sprzedażowe. Chcemy w ten sposób pokazywać inwestorom, jak systematycznie rozwija się nasz biznes. Przedstawimy także plany finansowe – dodaje.
Kliniewski poinformował wczoraj też o pośrednim dokupieniu akcji Hygieniki. Wydał na ten cel ponad 76 tys. zł. Deklaruje dalsze zwiększanie zaangażowania w giełdowej firmie. Zapewnia, że wkrótce przekroczy próg 14 proc. w kapitale (teraz ma 12 proc.). Kurs wzrósł o 5,8 proc., do 1,46 zł.