Zarząd Vistuli liczy na utrzymanie tempa wzrostu

Sprzedaż odzieży w ujęciu procentowym w drugim półroczu ma rosnąć w tempie dwucyfrowym. Segment jubilerski – wolniej

Aktualizacja: 26.02.2017 18:55 Publikacja: 26.07.2011 03:05

Grzegorz Pilch, prezes Vistuli, do  największych czynników ryzyka w drugiej połowie roku zalicza ogr

Grzegorz Pilch, prezes Vistuli, do  największych czynników ryzyka w drugiej połowie roku zalicza ograniczenie popytu konsumenckiego oraz osłabienie naszej waluty.

Foto: GG Parkiet, Szymon Łaszewski SL Szymon Łaszewski

Zarząd Vistuli liczy na udaną sprzedaż w drugim półroczu. Zakłada, że w tym okresie wzrost obrotów będzie na zbliżonym poziomie do zrealizowanego w ciągu pierwszych sześciu miesięcy.

– W segmencie odzieżowym, w ujęciu procentowym, zakładamy utrzymanie dwucyfrowej dynamiki sprzedaży. Segment jubilerski działający pod silną presją wzrostu cen złota jest w trudniejszej sytuacji. Spodziewamy się jednak utrzymania widocznej w ostatnim okresie jednocyfrowej dynamiki wzrostu obrotów – mówi Grzegorz Pilch, prezes grupy posiadającej marki: Vistula, Wólczanka, Deni Cler i W. Kruk.

[srodtytul]Ważny popyt i kursy walut[/srodtytul]

Szef grupy przyznaje, że największym ryzykiem jest ograniczenie popytu konsumpcyjnego. – Nie zakładamy jednak, żeby doszło do tego w drugiej połowie bieżącego roku – dodaje Pilch. Prezes obawia się również osłabienia naszej waluty. – Dla takich spółek jak nasza, będących importerem netto, istotne osłabienie złotego oznacza znaczną utratę zyskowności operacyjnej. Dla przykładu każde 10 groszy różnicy w średniej cenie 1 euro oznacza blisko  1?mln zł wpływu na roczny wynik operacyjny spółki – tłumaczy.

[srodtytul]Analitycy widzą potencjał[/srodtytul]

Zarząd Vistuli nie podawał prognoz finansowych. Analitycy Erste (w odtajnionym raporcie z 19 lipca) szacują, że grupa uzyska w tym roku 10,5 mln zł zysku netto przypadającego akcjonariuszom jednostki dominującej, 33,2 mln zł zysku operacyjnego, przy przychodach wynoszących 385 mln zł. W przyszłym roku zysk netto grupy ma wzrosnąć do 14,8 mln zł, a wynik operacyjny do 37,3 mln zł. Prognozowane przez Erste obroty powinny w 2012 r. wynieść  428?mln zł.

– Odnosząc się do wycen analityków mogę stwierdzić, że ostatnie raporty potwierdzają znaczące niedowartościowanie spółki. Wyceny te kształtują się na poziomie od 2 zł na akcję (raport Erste Bank – red.) do 3 zł za akcję (raport ING z 13 stycznia – red.), co pokazuje dużą różnicę w stosunku do obecnej ceny rynkowej – podkreśla Pilch. Wczoraj akcje Vistuli rynek wyceniał na 1,56 zł.

[[email protected]][/mail]

Handel i konsumpcja
Kłopoty Wittchenu z Amazonem
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Handel i konsumpcja
Zyski wyzwaniem w e-handlu odzieżą
Handel i konsumpcja
Allegro otwiera dla sprzedawców B2B rynek czeski
Handel i konsumpcja
Ruszyło duże IPO spółki Studenac. Co trzeba wiedzieć o ofercie
Materiał Promocyjny
Samodzielne prowadzenie księgowości z Małą Księgowością
Handel i konsumpcja
Są trzy nowe rekomendacje dla Żabki. Akcje wreszcie drożeją
Handel i konsumpcja
Studenac odsłonił karty. Rusza z IPO