– Żabka ma duży potencjał dla dalszej konsolidacji rynku handlowego. Na inwestycje w handlu możemy przeznaczyć kilkaset milionów euro – mówi Zbigniew Rekusz, partner w Mid Europa Partners.
Fundusz kupił spółkę Żabka w lutym, a według nieoficjalnych informacji wartość transakcji wyniosła około 400 mln euro. Byłaby to najwyższa kwota, jaką w ostatnich kilku latach płacono za przejęcie w branży handlowej. Na celowniku funduszu są kolejne sieci supermarketów oraz lokalnie działające spółki.
– Już prowadzimy rozmowy z trzema firmami, jest dobry moment na przejęcia. Spowolnienie na rynku ułatwia?podjęcie decyzji o wyjściu z inwestycji – mówi Rekusz. Jednak nie chciał komentować, czy firma złożyła ofertę na zakup od Emperii sieci Stokrotka czy Milea. – Operacja jest w toku, dlatego nie chcemy się na ten temat wypowiadać. Na pewno przyglądamy się pojawiającym się ofertom w interesujących nas formatach – podkreśla. To sugeruje, że fundusz może być najbardziej zainteresowany sklepami Stokrotka.
Żabka ma rozwijać się w szybkim tempie, w przyszłym roku chce otworzyć 250 sklepów. Z kolei o 100 placówek ma się powiększyć jej druga sieć, czyli Freshmarket, obecnie z 80 placówkami. – W tym roku spodziewamy się wzrostu przychodów o ponad 20 proc. mimo widocznego spowolnienia w branży – mówi Jacek Roszyk, prezes Żabki. Na koniec roku w ramach sieci ma działać niemal 2,6 tys. sklepów, a ich obroty wyniosą 2,84 mld zł.
Mid Europa Partners standardowo wychodzi z inwestycji po około pięciu latach. W grę wchodzi także wprowadzenie Żabki na giełdę.