To efekt sondy przeprowadzonej wśród ponad 20 inwestorów, do których władze giełdowej firmy wysłały prezentację dotyczącą tej części biznesu.
– Podpisaliśmy dokumenty z sześcioma podmiotami zainteresowanymi nabyciem Agrovity. Wśród nich są spółki z branży oraz inwestorzy finansowi zarówno z Polski, jak i z zagranicy, np. z Wielkiej Brytanii. Teraz wyślemy do nich memorandum informacyjne i będziemy czekać na niewiążące oferty kupna – tłumaczy Petras Jasinskas, prezes Mispolu.
Dopiero po ich otrzymaniu podejmie ostateczną decyzję, czy tę część biznesu sprzedać, czy też dalej rozwijać. I choć prezes Mispolu nie chce przesądzać jeszcze o losie spółki zależnej, to jest zadowolony z efektów sondy.
– Widać, że na rynku się coś dzieje, bo jest zainteresowanie kupnem Agrovity, ale musimy doprecyzować kwestię ceny. Jeśli będzie atrakcyjna, to zdecydujemy się na sprzedaż
– stwierdził Jasinskas.