- Biorąc pod uwagę bardzo zmienne warunki prowadzenia działalności gospodarczej w tym czynników zewnętrznych wpływających na osiągane przez grupę wyniki a niezależnych od emitenta m.in. sytuacja makroekonomiczna, nastroje konsumenckie, kursy walut, nie jest możliwe rzetelne zaktualizowanie poprzednio opublikowanych prognoz na ten rok – napisał w komunikacie. Podkreśla, że cele na ten rok pozostają jednak ambitne, zarówno w zakresie rozwoju sieci sprzedaży, uzyskiwanych wyników, zwiększania poziomu rentowności oraz udziału obu segmentów działalności na rynku odzieżowym w Polsce. Według dotychczasowych planów grupa handlująca m.in. pod markami Top Secret, Troll i w sklepach dyskontowych Textilmarket na 2012 r. zakładała zysk netto w przedziale 21-26 mln zł, a przychody w przedziale 507,8-539,9 mln zł.
Narastająco w całym 2011 r. łódzka grupa uzyskała 380,4 mln zł przychodów i 2,6 mln zł zysku netto, względem prognozowanych 382 mln zł obrotów. Prognoza mówiła o zysku netto na poziomie 6,5 mln zł.
Zarząd odzieżowej grupy zamierza wydać w tym roku na inwestycje około 15 mln zł. Ponad połowę tej kwoty chce przeznaczyć na otwarcie 65 sklepów dyskontowej sieci Textilmarket (na koniec roku minionego roku było ich 251). W planie jest także uruchomienie około 6 własnych placówek Top Secret oferujących odzież ze średniej półki cenowej. Na ten cel chce wydać 2-3 mln zł (teraz pod markami Top Secret, i Troll działa łącznie 212 sklepów).
Zarząd liczy również na rozwój sieci Top Secret we współpracy z franczyzobiorcami, którzy będą finansowali otwieranie nowych placówek. W tym zakresie grupa, poza naszym krajem, stawia głównie na rozwój na rynkach wschodnich. Na Ukrainie planowane jest osiągnięcie na koniec tego roku 40 sklepów z 28 obecnie, a na rynku rosyjskim 20 (teraz są 4).
Redan chce też inwestować w rozbudowę i unowocześnienie sklepu internetowego. Na ten cel chce przeznaczyć do 3 mln zł. Zgodnie z oczekiwaniami sprzedaż w tym kanale dystrybucji w tym roku się podwoi i sięgnie co najmniej 20 mln zł. - Zwiększenie sprzedaży na rynku zagranicznym oraz w e-commerce jest tym bardziej istotne, że planujemy wzrost ich udziału w strukturze sprzedaży – mówi Bogusz Kruszyński, prezes Redanu.