Wcześniej zakładała, że zarobi o 1,5 mln zł mniej. Inwestorzy z optymizmem przyjęli tę informację. W poniedziałek akcje spółki drożały o 2,35 proc., a za jeden walor płacono 4,35 zł. - Decyzja o korekcie na plus naszej prognozy wynika z wykonanych przez nas analiz i wyliczeń. Zyski generowane przez grupę będą znacznie wyższe od tych, jakie zapowiedzieliśmy w opublikowanej prognozie w marcu bieżącego roku – mówi „Parkietowi" Paweł Kowalewski, prezes zarządu Meksa. W przyszłym roku restauracyjna spółka ma wypracować 4,2 mln zł zysku netto, by w 2019 r. dojść do 6 mln zł.