Jest to zapewne reakcja inwestorów na informację o złożeniu przez zarząd spółki wniosku o ogłoszenie upadłości obejmującej likwidację Kerdosu. W ocenie zarządu właściciela sieci drogerii Dayli oraz Meng Drogerie Kerdos jest niewypłacalny. Decyzja zarządu spółki jest związana przede wszystkim ze skierowaniem przez ING Bank Śląski wezwania do uregulowania zaległych płatności Dayli wynikających z umowy wieloproduktowej. Za te zobowiązania Kerdos odpowiada jako poręczyciel. Wezwanie zostało skierowane do spółki 30 października i zaopatrzone było w pięciodniowy termin płatności.