Ostatnie miesiące nie są najlepsze dla akcjonariuszy Hubstyle, od początku roku notowania akcji odzieżowej spółki spadły o blisko 60 proc.
W I kwartale HubStyle zanotował wzrost skonsolidowanych przychodów o blisko 23 proc., które sięgnęły 5,8 mln zł. Spółka zakończyła jednak pierwsze trzy miesiące roku stratą netto w wysokości 848 tys. zł. W tym okresie grupa poniosła straty związane z wycofaniem nierentownych konceptów modowych, co jednorazowo obniżyło wyniki tego kwartału o 360 tys. zł. Po wyłączeniu tych nakładów wynik netto wynosi 488 tys. zł na minusie. Założenia nowej strategii spółki zakładają kontynuację działań promujących marki własne, przede wszystkim Sugarfree i Cardio Bunny.
- Na wyniki po I kwartale patrzę z umiarkowanym optymizmem, liczyliśmy na nieco większą sprzedaż. Kwiecień też nas rozczarował pod względem sprzedaży, ale tu nie rozpieszczała nas aura pogodowa - przyznaje w rozmowie z „Parkietem" Wiktor Dymecki, członek zarządu HubStyle. - Dla spółki kluczowy będzie II kwartał, w którym, mimo słabego kwietnia, mam nadzieje uda się poprawić wyniki - zakłada Dymecki. W jego ocenie obecne kolekcje są dobrze odbierane przez klientów i można liczyć, że trzy następne miesiące, czyli czerwiec, lipiec i sierpień będą udane. - Efektywnie zarządzamy zapasami, dzięki czemu nie musimy mrozić gotówki - tłumaczy Dymecki. - W dalszym ciągu skupiamy się na rozwoju infrastruktury e-commerce - dodaje.