Giełdowa spółka poinformowała o złożeniu pozwu przeciw niej. Składającym jest Skarb Państwa, który domaga się prawie 7 mln zł, a powoda reprezentuje Wojskowy Ośrodek Farmacji i Techniki Medycznej (WOFiTM) w Celestynowie.
Lubawa ma wypłacić ponad 6,92 mln zł z odsetkami za opóźnienia w transakcjach handlowych, z czego prawie 0,6 mln zł to kara umowna. Bartosz Swatek, rzecznik prasowy Prokuratorii Generalnej, tłumaczy „Parkietowi", dlaczego zdecydowano się wnieść pozew.
– Na podstawie umowy z lipca 2016 r. wykonawca zobowiązał się do dostawy od trzech do siedmiu zespołów polowej placówki medycznej (PPMP1 – przyp. red.). Po spełnieniu świadczenia przez wykonawcę wyszło na jaw, że dostarczony sprzęt nie spełnia standardów określonych w dokumentacji technicznej – mówi. – Dostarczone pojazdy przekraczały dopuszczalną masę całkowitą lub dopuszczalną ładowność przyczep transportowych. Na podstawie udzielonej przez pozwanych gwarancji Skarb Państwa wezwał wykonawcę do naprawy przedmiotu umowy. Gdyby naprawa wad asortymentu była niemożliwa, wykonawca miał wymienić sprzęt i dostarczyć asortyment zgodny z umową. Wykonawca nie spełnił obowiązków gwarancyjnych. Stąd też Skarb Państwa odstąpił od umowy w całości oraz nałożył na pozwanych karę umowną – zaznacza Bartosz Swatek.
Marcin Kubica, prezes Lubawy, przedstawił „Parkietowi" stanowisko firmy. – Pozew wniesiony przez Skarb Państwa jest dalszym etapem sporu związanego z kwestionowaniem przez WOFITM zgodności z umową siedmiu PPMP1. Po kilku latach bezproblemowego użytkowania dostarczonego sprzętu zamawiający stwierdził istnienie niezgodności jednego z elementów zestawu ze specyfikacją. Niezgodność ta nie została zidentyfikowana ani podniesiona przez zamawiającego przy odbiorze sprzętu – podkreśla prezes Lubawy. – Zgodnie z opublikowanymi raportami spółka podejmowała wszelkie czynności zmierzające do polubownego rozstrzygnięcia sporu, jak również przedstawiła stronie zamawiającej propozycje techniczne rozwiązania problemu, które jesteśmy gotowi wdrożyć – dodaje Marcin Kubica.
Prezes zapewnił, że spółka jest zainteresowana możliwie szybkim i pozytywnym rozwiązaniem problemu. – Jednostki wojskowe potrzebują zestawów PPMP1, a Lubawa wraz z konsorcjantami jest jedynym dostawcą tego typu wyposażenia w Polsce – mówi.