Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 18.11.2019 05:15 Publikacja: 18.11.2019 05:15
Czarny piątek już się w Polsce przyjął
Foto: Shutterstock
Czarny piątek, hucznie obchodzony od lat w Wielkiej Brytanii czy USA, ma coraz więcej zwolenników także w Polsce. Dlatego 29 listopada znów pobity zostanie rekord dziennych obrotów w handlu detalicznym,
Zakupy w ten dzień planuje 68 proc. Polaków, rok temu robiło je 59 proc. Statystyczny konsument planuje wydać w ten dzień 382 zł. Zgodnie z badaniami serwisu Picodi wydatki przekroczą 2,3 mld zł.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
CCC wspierane przez założyciela - Dariusza Miłka - odkryło karty. Chce wykupić akcje internetowej platformy Modivo od miliarderów. Zrobi emisję nowych akcji.
Minął szok wynikający z zaskoczenia raportem Hindenburga. Z końcem stycznia zgodnie z zapowiedzią zamknęliśmy rozdział pt. okres przejściowy na rosyjskim rynku – mówi Marcin Bójko, wiceprezes LPP ds. finansów.
Alkohole z Polski podbijają rynki zagraniczne, a najlepiej radzą sobie mocniejsze trunki, z wódką na czele.
Roczny eksport tego typu produktów to już ponad 12 mld zł, a Polska jest trzecim co do wielkości producentem czekoladowych słodkości w Europie.
Po miesiącach domysłów zarząd CCC przyznał oficjalnie, że rezygnuje z wprowadzenia na giełdę internetowych e-sklepów. Analitycy chcą zrozumieć konsekwencje tej decyzji.
Mija rok od czasu gdy wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak interweniował w KNF w sprawie Kernela i obiecywał, że nie zostawi tej sprawy. Ta jednak ucichła. Natomiast problem inwestorów pozostał.
Giełdowi inwestorzy rozgrywają zakończenie konfliktu zbrojnego za wschodnią granicą jak dobrą wiadomość dla polskiej gospodarki. Wiele krajowych firm mogłoby wziąć udział w odbudowie Ukrainy. Tylko co to de facto oznacza, jaka może być skala projektów i czy pokój wystarczy, by ruszyły? Sprawdzamy.
Minął szok wynikający z zaskoczenia raportem Hindenburga. Z końcem stycznia zgodnie z zapowiedzią zamknęliśmy rozdział pt. okres przejściowy na rosyjskim rynku – mówi Marcin Bójko, wiceprezes LPP ds. finansów.
W tym roku inwestorzy polujący na atrakcyjne dywidendy w spółkach z warszawskiej giełdy mogą zacierać ręce. Nadchodzący sezon zapowiada się nie mniej udany niż poprzedni.
Produkcja przemysłowa spadła o 2,4 proc. w grudniu m/m, osiągając najniższy poziom od maja 2020 r., głównie z powodu gwałtownego spadku produkcji samochodów. W branżach energochłonnych produkcja spadła jeszcze bardziej, o 3,1 proc. m/m.
Deficyt handlowy gwałtownie wzrósł w grudniu, gdy import osiągnął rekordowy poziom w kontekście zagrożeń celnych, co mogło skłonić przedsiębiorstwa do pośpiechu w zakupach towarów wytwarzanych za granicą.
Mimo spadku łącznego wolumenu wytwarzanych przez spółki odpadów, nadal konieczne są istotne inwestycje, zwłaszcza w ich odzysk. Przydałby się przede wszystkim w firmach górniczych, energetycznych i budowlanych.
Chiny przystąpiły do wojny handlowej, na nowo rozpętanej przez prezydenta USA Donalda Trumpa. We wtorek Państwo Środka ogłosiło, że wprowadza 15-proc. cła na import amerykańskiego węgla i LNG. Zadaje też cios firmie Alphabet, właścicielowi Google’a, a także znanym markom odzieżowym, jak Tommy Hilfiger czy Calvin Klein.
Zarząd LPP podjął decyzję o wypłacie akcjonariuszom zaliczki na poczet dywidendy za rok obrotowy 2024/2025 (luty 2024 - styczeń 2025) w wysokości 612 443 700 zł, czyli 330 zł na akcję, podała spółka. Dzień, wg którego ustalana będzie lista akcjonariuszy uprawnionych do zaliczki określono na 23 kwietnia 2025 r., termin wypłaty zaliczki na 30 kwietnia 2025 r. Zarząd zamierza przedłożyć walnemu zgromadzeniu wniosek o wypłatę dywidendy w łącznej kwocie co najmniej 660 zł na akcję.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas