Piotr Nowjalis, wieloletni wiceprezes CCC, nie jest już członkiem rady nadzorczej VRG (d. Vistula Group). Był kandydatem PTE Nationale-Nederlanden. Został odwołany nieoczekiwanie w poniedziałek podczas walnego zgromadzenia.
Batalia o nadzór
Tego dnia, przy okazji zatwierdzania sprawozdań za 2019 r., o wzmocnienie swojej pozycji w radzie VRG walczyli Jerzy Mazgaj, przewodniczący rady nadzorczej i główny akcjonariusz VRG, i Jan Pilch, giełdowy inwestor i przedsiębiorca, wcześniej główny akcjonariusz Bytomia. Na potrzeby zgromadzenia zawiązali porozumienie.
To właśnie głosy podmiotów skupionych wokół Mazgaja, Pilcha oraz innych funduszy inwestycyjnych (najprawdopodobniej PZU) zdecydować miały o odwołaniu Nowjalisa – wynika z obserwacji i obliczeń jednego z akcjonariuszy VRG obecnego na zgromadzeniu. Wniosek w tej sprawie zgłosił inwestor indywidualny, kojarzony z Jerzym Mazgajem.
Co ciekawe, Nationale-Nederlanden nie protestował. Nie było też dyskusji na temat zmiany, ani nikt nie zgłosił sprzeciwu do protokołu. Miejsce zwolnione przez Nowjalisa przypadło w udziale Janowi Pilchowi, który stracił fotel nadzorcy wiosną. Mazgaj bronił go wówczas, tłumacząc, że jest to fachowiec, osoba o dużej wiedzy cennej dla VRG. Wówczas nie obronił inwestora. Teraz już tak.
Nie były to jedyne zmiany w radzie krakowskiej grupy. Grupa PZU wymieniła dwóch przedstawicieli. W ciągu dnia rezygnacje złożyli Grzegorz Janas oraz Paweł Tymczyszyn. Ich miejsca zajęli Ernest Podgórski oraz Wacław Szary.