– Bardzo istotne. Kreowanie nowych marek czy też akwizycje zorientowane na produkt były bardzo ważnym elementem rozwoju działalności biznesowej grupy w ostatnich trzech latach, co najlepiej widać na przykładzie DeeZee i Gino Rossi. Dla Grupy CCC to nie tylko oddzielne jednostki gospodarcze, ale przede wszystkim uznane marki, dzięki którym sieci CCC udało się poszerzyć portfolio produktów o nowe kategorie, zyskując w ten sposób dostęp do nowych grup klientów oraz zwiększając jego atrakcyjność dla dotychczasowych. Rage Age to marka, która w przeszłości zyskała wielu sympatyków i do dziś wiele osób darzy ją sentymentem – przekonuje Wojciech Latocha, odpowiadający za relacje z inwestorami CCC.
Przyznaje on, że po Rage Age można spodziewać się efektów w postaci wyższego od średniej dla grupy wartości paragonu. Marka ta dostępna będzie tylko na platformach eobuwie.pl i modivo.pl. – Ze względu na specyfikę oferowanego asortymentu średnia wartość paragonu w eobuwie jest istotnie wyższa niż chociażby w CCC. Modivo to w tej hierarchii nawet kolejny pułap cenowy. Rage Age wpisuje się swoim DNA w szeroką ofertę Modivo – mówi Latocha. Przypomina też, że marka (kupiona od Grupy Próchnik w upadłości) to już siódmy brand własny w eobuwie.pl po np. Quazi czy Eva Longoria.
Pytany, czy każda marka własna ma być rentowna, wylicza synergie wynikające z ich istnienia w grupie. Czy w planach są zakupy kolejnych marek – też nie daje jednoznacznej odpowiedzi. – Koncentrujemy się na portfolio marek, które zbudowaliśmy w Grupie CCC. Dziś te inwestycje monetyzujemy – mówi Latocha. ziu