– Ze względu na ryzyka związane z pandemią i opóźnieniami w transporcie międzynarodowym surowce kupowaliśmy wcześniej i w większej ilości, a tym samym nasze zapasy rosły szybciej niż w latach ubiegłych. Konsekwentnie uzupełniamy magazyny po intensywnym I kw., ale niestety problemy z łańcuchem dostaw, w tym ograniczona podaż niektórych asortymentów czy opóźnienia w dostawach sprawiają, że zakupy stanowią teraz wąskie gardło naszej działalności i hamują dynamikę sprzedaży – stwierdził prezes Helio Leszek Wąsowicz.
W branży spożywczej widać przebudzenie, co może być związane z rosnącym popytem na produkty wspierające zdrowy tryb życia. Kilka tygodni temu na rynek główny GPW przeniósł się producent zdrowej żywności Bio Planet. Zawarto również przedwstępną umowę sprzedaży Bakallandu. gsu