Minimum 19,4 proc., by znaleźć się w najlepszej dziesiątce konkursu

Pierwszy tydzień zmagań w grze giełdowej za nami. Stopy zwrotu imponują. Najlepsi zarobili ponad 30 proc. Czas na podsumowanie tego etapu rywalizacji.

Publikacja: 11.08.2020 05:00

Minimum 19,4 proc., by znaleźć się w najlepszej dziesiątce konkursu

Foto: parkiet.com

W Parkiet Challenge bierze udział prawie 3000 osób. W pierwszym tygodniu zmagań zawarli łącznie 23,5 tys. transakcji o wartości 49 mln zł. Najwięcej wirtualnego kapitału zostało zainwestowane w trzy spółki: Biomed-Lublin, Mercator oraz CD Projekt. Ta pierwsza była ulubieńcem zwycięzców tygodniowego rankingu. Najmniejszą popularnością cieszyły się Kernel, Develia i Bank Handlowy. Rywalizacja trwa. Wciąż można się przyłączyć.

Najlepszy z najlepszych

Zwycięzcą pierwszego tygodnia zmagań został uczestnik o nicku „Kalistenics" (rozmowa poniżej). W pięć sesji wirtualne 15 000 zł zamienił na 20 721,8 zł, co oznacza 38,2-proc. stopę zwrotu. Tak naprawdę wystarczyła mu do tego jedna sesja i jedna spółka. Nasz triumfator w piątek „złapał" Biomed Lublin między 19,55 zł a 19,85 zł, by po południu sprzedać przy 27,7–27,8 zł. Zaangażował w tę transakcję niemal całą dostępną kwotę, a dokładnie 14 400 zł. Piątkowa rozpiętość wahań kursu lubelskiej spółki wyniosła od 18,8 zł do 28 zł, więc trzeba przyznać, że uczestnik miał bardzo dobre wyczucie czasu i ceny. To zagranie pozwoliło mu wspiąć się o 836 pozycji, aż na sam szczyt rankingu. – Wyniki pierwszego tygodnia zmagań potwierdzają, że strategia przyjmowana podczas symulacji może różnić się od tej, którą inwestorzy powinni kierować się na co dzień. Dla osiągnięcia lepszego wyniku konieczne jest odpowiednio większe ryzyko, na które na prawdziwym rynku niewielu może sobie pozwolić – komentuje pierwszy etap gry Rafał Sadoch, analityk BM mBanku.

Na tę zmniejszoną awersję do ryzyka wskazują też dane o zaangażowaniu kapitału. Uczestnicy z TOP10 inwestowali od 97 do 99,9 proc. posiadanych środków, więc grali po prostu „all in". – Konkursy mają swoją specyfikę dotyczącą ograniczonego czasu trwania oraz nagradzania najwyższej stopy zwrotu. W środowisku inwestycyjnym z giełdowymi beneficjentami pandemii inwestorzy podejmują racjonalne decyzje koncentracji i strategii zorientowanej na wygraną z mniejszym akcentem na ochronę wartości portfela – mówi Sobiesław Kozłowski, ekspert Noble Securities.

Biomed kluczem do triumfu

Foto: GG Parkiet

Lubelska spółka medyczna miała też ogromny wpływ na wyniki wicelidera tygodniowego rankingu. Uczestnik o nicku „szejkanat" kupował jej akcje w piątek przy cenach 18,8 zł oraz 20,5 zł, a sprzedawał po 27 zł. Dzięki temu przesunął się w rankigu o 92 pozycje, od razu na drugie miejsce. Ponadto na początku tygodnia udało mu się zagranie „all in" na Mabionie, na którym zarobił 3 proc. Ostatecznie zakończył tydzień z wynikiem 34,8 proc.

Podium pierwszego tygodnia rywalizacji zamykał uczestnik o nicku „Fikumiku". Jego wynik to 30 proc. Był aktywny każdego dnia i nigdy nie zostawał z akcjami na noc. Grał przede wszystkim na... Biomedzie i Famurze. Na producencie sprzętu górniczego zarobił ok. 150 zł, więc za wynik portfela odpowiadała przede wszystkim gwiazda covidowej hossy. W przeciwieństwie do konkurentów „Fikumiku" grał na Biomedzie nie tylko w piątek, ale to piątkowa sesja była dla niego najbardziej emocjonująca. Kupował na otwarciu za wszystko po 24 zł i wyczekał całą sesję, by sprzedać dopiero po przekroczeniu 27 zł.

Po pierwszym etapie Parkiet Challenge poprzeczka zawieszona jest wysoko. – Warto jednak podkreślić, że w kolejnych tygodniach coraz bardziej będzie liczyła się powtarzalność wyników, a incydentalne wyskoki cen akcji będą traciły na znaczeniu. Obecni liderzy powinni się więc w większym stopniu skupiać na ograniczeniu ryzyka i próbie dowiezienia dobrego wyniku do końca – mówi Rafał Sadoch. Przed nami jeszcze trzy tygodnie zmagań, więc wiele może się zmienić. Zwłaszcza że na GPW, zarówno wśród dużych, jak i średnich spółek, nie brakuje okazji do ryzykownego day-tradingu. Warto spróbować swoich sił. Na zwycięzców tygodniowych rankingów czekają cenne nagrody, a w finale do zgarnięcia jest pula 30 tys. zł.

Gra giełdowa
Optymizm, zimna krew i nieco szczęścia kluczem do zwycięstwa
Gra giełdowa
Nowy polski mistrz inwestycji wyłoniony
Gra giełdowa
Finał gry giełdowej w otoczeniu mocnych wzrostów na rynkach akcji
Gra giełdowa
Finał Parkiet Challenge 2024! Najlepszy inwestor wyłoniony [relacja]
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”
Gra giełdowa
Pozostał już tylko wielki finał. Kto okaże się najlepszy w Parkiet Challenge?
Gra giełdowa
Jak sobie radzić z wyższą zmiennością na rynkach?