Strategia banku, która ma być zrealizowana do końca 2005 r., zakłada rozwój w segmencie klientów zamożnych oraz małych i średnich przedsiębiorstw. Millennium będzie dążyć do osiągnięcia udziału w rynku bankowym na poziomie 6,5% (ponad 10% w segmencie najbogatszych klientów). - Pomimo naszego wysokiego współczynnika wypłacalności chcemy prowadzić agresywną strategię wzrostu i sprzedaży, co powoduje, że musimy myśleć o zwiększeniu kapitałów własnych. Rekomendujemy zatem, by na ich zasilenie przeznaczyć cały ubiegłoroczny zysk - tłumaczył akcjonariuszom prezes Kott. Walne uznało jego argumenty i bank nie wypłaci dywidendy za 2002 r. Cały zysk w wysokości 183,9 mln zł przeznaczono na fundusz ogólnego ryzyka. Zostanie on zasilony także zyskiem z lat ubiegłych w wysokości prawie 111 mln zł.

Współczynnik wypłacalności Millennium jest obecnie o 3 punkty procentowe wyższy niż wymagane przez NBP 8%.

W związku z zakończeniem kadencji rady nadzorczej akcjonariusze wybrali nowy jej skład, w którym będzie ona pracować przez trzy lata. Nowa rada powołała zarząd. Stanowisko prezesa zachował Bogusław Kott.