Spółki wchodzące w skład DAX są wybierane na podstawie ich kapitalizacji i płynności, czyli obrotów. Według ostatniego zestawienia sporządzonego przez frankfurcką giełdę, akcje TUI znajdują się pod względem kapitalizacji na 35. miejscu. Jeżeli do końca sierpnia br. pozycja ta pogorszy się jeszcze o jedno miejsce, jeden z liderów europejskiego sektora turystycznego straci miejsce w DAX i będzie musiał

przejść do indeksu spółek średniej wielkości - MDAX. Na wejście do najważniejszego wskaźnika liczy natomiast producent sprzętu sportowego - Puma, której walory są na 28. miejscu pod względem zarówno kapitalizacji, jak i obrotów.

Akcje notowanego od ponad dwóch tygodni Postbanku nie znajdą się najprawdopodobniej w składzie DAX i zasilą MDAX. Obroty i kapitalizacja oferty publicznej nie pozwalają na zaliczenie go do grupy trzydziestu największych spółek Deutsche Boerse. Wartość free-floatu spółki (akcji handlowanych na giełdzie) wynosi teraz nieco ponad 1,6 mld euro, a obroty wahają się w granicach 1-3 mln sztuk dziennie. Tylko pierwszego dnia notowań obrót wyniósł 15 mln akcji. W ostatnich dniach płynność spadła natomiast nawet poniżej 1 mln sztuk. Wraz z Postbankiem w składzie MDAX znajdzie się także spółka Wincor Nixdorf, która zadebiutowała we Frankfurcie w maju br. Wincor Nixdorf zajmuje się wprowadzaniem rozwiązań informatycznych w bankach.

Według obecnego stanu na liście rankingowej Deutsche Boerse więcej zmian powinno nastąpić także w MDAX. Jego skład pomniejszy się najprawdopodobniej o następujące firmy: producenta zabawek Zapf, producenta maszyn drukarskich Koenig&Bauer oraz spółkę córkę Commerzbanku - Comdirect, zajmującą się bankowością internetową. Znajdują się one teraz odpowiednio na 75., 82. i 60. miejscu w rankingu, a ich sytuacja wciąż się pogarsza.