Piotr Bieliński będzie prezesem Actionu

Jacek Krawiec nie jest już szefem Actionu. Zrezygnował, bo ma inne plany zawodowe. Nowym prezesem może zostać ponownie główny akcjonariusz i założyciel firmy

Aktualizacja: 28.02.2017 02:40 Publikacja: 26.03.2008 07:56

Jacek Krawiec zrezygnował z funkcji prezesa Actionu. O tym, że zrezygnuje, "Parkiet" pisał w zeszłym tygodniu. 19 marca, w reakcji na nasz artykuł, kurs akcji Actionu spadł o 7,3 proc. Wczoraj wzrósł o 6,4 proc., do 22,98 zł.

Powrót założyciela firmy

Już dziś rynek zapewne pozna nowego szefa spółki. Z naszych informacji wynika, że zostanie nim dotychczasowy wiceprezes i największy akcjonariusz firmy Piotr Bieliński. - Wybór należy do rady nadzorczej - ucina Bieliński. To on stworzył w 1991 r. firmę Action, w której posiada obecnie 29,19 proc. akcji. Kierował już Actionem, zanim prezesem został Krawiec. Do zarządu prawdopodobnie powołana zostanie także jedna nowa osoba.

- Bieliński to człowiek znakomicie znający spółkę, uczestniczący w kierowaniu nią od samego początku. Przejęcie przez niego całości zarządzania nie powinno być oceniane negatywne - firma jest poukładana, szybko się rozwija, a koszty są pod kontrolą - mówi Michał Janik, analityk DM PKO BP. - Jestem przekonany, że Action w rękach tak kreatywnego właściciela, jakim jest Piotr Bieliński, będzie się nadal dynamicznie rozwijał - mówi Krawiec.

Strategia bez zmian...

- Wyniki za nasz II kwartał (w okresie od listopada do stycznia zysk netto wyniósł 13,79 zł, a przychody ponad 700 mln zł - przyp. red.) pokazują, jak dynamicznie rosną obroty i marże Actionu. Doskonałe rezultaty to na pewno również zasługa Jacka Krawca. Action to jednak spółka handlowa, która potrzebuje specjalistów doskonale znających się na handlu. Jacek Krawiec jest świetnym finansistą i z pewnością niebawem znajdzie odpowiednie stanowisko - mówi Bieliński. Jego zdaniem, nie należy spodziewać się zmiany kierunku, w jakim podąża Action. Spółka jest obecnie jednym z największych w kraju dystrybutorów sprzętu IT, lecz od jakiegoś czasu mocno stawia na logistykę, inwestując w rozbudowę powierzchni magazynowej. Kilka tygodni temu w wywiadzie dla "Parkietu" Bieliński mówił, że Action chce zostać wiodącą firmą logistyczną w Polsce.

...ale co z przejęciem?

Jak twierdzą analitycy, odejście Krawca może oznaczać jednak, że Action nie zrealizuje w najbliższym czasie zapowiadanego dużego przejęcia. Przypomnijmy, że tylko znacząca akwizycja pozwoli spółce zrealizować plan, zakładający osiągnięcie w przyszłości 6 mld zł przychodów rocznie. Zarząd od pewnego czasu mówi o planowanych przejęciach firm m.in. w Czechach, na Słowacji i w Polsce. W zeszłym tygodniu przedstawiciele firmy sugerowali możliwość przejęcia dużej spółki dystrybucyjnej z Europy Środkowo-Wschodniej. Według nich, wartość "dużej fuzji" mogłaby przekroczyć 500 mln zł. Według PAP, Action złożył już wstępną ofertę cenową funduszowi MCI w sprawie przejęcia należącej do niego ABC Daty. MCI nie zaprzeczył, że dostał ofertę. Podkreśla, że chce wprowadzić ABC Datę na giełdę.

- Odejście Krawca może być niezbyt pozytywnym sygnałem odnośnie do szybkiej finalizacji zapowiadanego dużego przejęcia. Gdyby do dużej akwizycji miało dojść w najbliższym czasie, przypuszczam, iż Krawiec nie zdecydowałby się teraz na rezygnację - uważa Janik.

Program demotywujący

Z wypowiedzi przedstawicieli Actionu wynika, że Krawiec rozstaje się z nimi w zgodzie. Jednak nie bez znaczenia dla jego rezygnacji mogła być modyfikacja przez NWZA pod koniec 2007 r. programu opcji menedżerskich, który został zatwierdzony przez RN w listopadzie 2006 r., czyli dwa miesiące po objęciu przez Krawca stanowiska. Zgodnie ze zmianami, Krawiec może do końca tego roku objąć 547 tys. akcji Actionu, czyli o około 270 tys. mniej, niż pierwotnie zakładano, po cenie emisyjnej 12 zł.

Jednak nie KGHMKrawiec, jako oficjalny powód odejścia z Actionu, podaje zmianę planów zawodowych. Wcześniej pisaliśmy, że szef Actionu myśli o starcie w konkursie na prezesa KGHM (w zeszłym tygodniu minął termin nadsyłania zgłoszeń). - Nie złożyłem oferty w tym konkursie. Rozważam wiele propozycji, ale nie podjąłem jeszcze ostatecznej decyzji - tłumaczy Krawiec. Z naszych informacji wynika, że nie pozostanie w branży, w której działa Action. Niewykluczone, że zdecyduje się na pracę w sektorze finansowym. Krawiec był szefem Actionu od września 2006 r. Wcześniej był m.in. prezesem Elektrimu i Impexmetalu.

komentarz

Michał Janik

analityk DM PKO BP

Bardzo dobrze oceniam dokonania prezesa Krawca. Wyprowadził spółkę na prostą - Action prezentuje świetne wyniki finansowe, a do tego znacząco poprawił relacje inwestorskie. Wcześniej spółka miała problemy z pozytywnym postrzeganiem przez inwestorów. Action wiele zawdzięcza Krawcowi - firma jest poukładana, ma sprecyzowaną strategię działania. Z drugiej strony nie dramatyzowałbym z powodu rezygnacji prezesa. To informacja raczej neutralna dla spółki. Po wcześniejszej nerwowej reakcji kursu na informację o możliwym odejściu prezesa nie oczekuję teraz negatywnego przełożenia na cenę akcji.

Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Materiał Promocyjny
Pierwszy bank z 7,2% na koncie oszczędnościowym do 100 tys. złotych
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy
Gospodarka
„W 2024 r. surowce podrożeją. Zwyżki napędzi ropa”
Gospodarka
Szef Fitch Ratings: zmiana rządu nie pociągnie w górę ratingu Polski