Walne zgromadzenie akcjonariuszy M.W. Trade upoważniło zarząd do wprowadzenia spółki na rynek główny GPW. Od końca września 2007 r. firma handlująca wierzytelnościami szpitali notowana jest na NewConnect. Gdyby udało jej się przejść na GPW, byłby to pierwszy taki przypadek w dziejach NewConnect.
M.W. Trade od dawna zapowiadało taką zmianę. Umowa, jaką spółka podpisała z Wrocławskim Domem Maklerskim w 2007 r., przewidywała m.in. przygotowanie prospektu. WDM pracuje w tym momencie nad dokumentem. Najbardziej prawdopodobną datą debiutu na GPW jest III kwartał.
- Doświadczenie zdobyte na NewConnect oraz relacje nawiązane z inwestorami pozwalają nam sądzić, że jesteśmy już przygotowani do wejścia na GPW, a spółka jest atrakcyjna dla inwestorów - tłumaczy prezes Rafał Wasilewski. Zgodnie z decyzją walnego zgromadzenia, wraz z wejściem na rynek główny spółka wyemituje 2 mln akcji nowej serii ("D") z wyłączeniem prawa poboru. WZA stwierdziło, że ich cena emisyjna nie może być niższa niż 10 zł za akcję. Kurs M.W. Trade na wczorajszym zamknięciu wyniósł 6,05 zł akcję. Walne zgromadzenie spółki dyskutowało m.in. skup akcji celem umorzenia, ale nie podjęło żadnych wiążących decyzji.
Aby przenieść się z NewConnect, spółka musi przejść całą procedurę debiutu - wybrać dom maklerski, sporządzić dokument informacyjny, zatwierdzić prospekt w Komisji Nadzoru Finansowego i zarejestrować akcje w Krajowym Depozycie Papierów Wartościowych. Wówczas giełda może zdecydować o dopuszczeniu - jeżeli kapitalizacja debiutanta przekracza 5 mln euro. M.W. Trade spełnia ten wymóg (kapitalizacja sięga 63 mln zł), podobnie jak w przypadku kilku innych spółek notowanych na NewConnect.
