Uwzględniając sprzedaż akcji własnych powiększających kapitały własne grupa Copernicus miała nawet wyższy zysk — rzędu 9,97 mln zł. — Dobre wyniki finansowe zawdzięczamy rozwoju praktycznie wszystkich segmentów działalności grupy — mówi Marcin Billewicz, prezes Copernicus Securities.
Przychody grupy wyniosły ok. 24 mln zł, co oznacza wzrost o 17,5 proc. Spółka nie planuje wypłaty dywidendy. — Chcemy być przygotowani na kryzys, aby w odpowiednim momencie zwiększyć skalę działania — mówi Billewicz. Obecnie nie planuje żadnych przejęć, bo ceny są za wysokie. — W tym roku planujemy osiągnąć zysk na poziomie 14 mln zł — mówi Marcin Billewicz.
Marek Witkowski, członek zarządu Copernicus Securities, zapowiada, że spółka chce przeprowadzać coraz więcej emisji akcji. Planuje wprowadzić na giełdę 6-9 spółek, w tym 3-4 na na główny parkiet. Wartość wyemitowanych przez nie akcji może wynieść ok. 300 mln zł.
Copernicus mocno wszedł także w rynek obligacji nieskarbowych. W ubiegłym roku przeprowadził 20 emisji na kwotę ok. 730 mln zł (w tym tylko dla Prime Car Management o wartości 534 mln zł).
— W tym roku chcemy przeprowadzić emisje obligacji na około 500 mln zł, w tym 400 mln zł to to będą obligacje, a 100 mln zł obligacje komunalne — mówi Marek Witkowski. W ubiegłym roku spółka była organizatorem pierwszej emisji obligacji komunalnych, w tym chce mocniej wejść w ten segment. — Znaleźliśmy grupę inwestorów zainteresowanych takimi papierami — mówi Witkowski.