Tylko 149 zł za rok czytania.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Wstrętna hossa, nie chce przyjść
Zarządzający typujący fundusze do portfela „Parkietu" twardo obstają przy akcjach i obligacjach korporacyjnych. Różnica polega na tym, że duże spółki zaczynają powoli zastępować małe i średnie.
Drugie podsumowanie wyników portfela funduszy inwestycyjnych „Parkietu" nie wygląda tak różowo jak to sprzed kwartału.
Wtedy nasza inwestycja wychodziła na zero, teraz jest 5 proc. na minusie. Również stopy zwrotu pojedynczych portfeli wyglądały ciekawiej – najlepszy po czerwcu Adam Łukojć ze Skarbca TFI zyskiwał wtedy 1,2 proc., teraz jest 4,7 proc. pod kreską. W obliczu takich zmian za najlepszy po siedmiu miesiącach (marzec–wrzesień) wynik musimy uznać... „zero" osiągnięte przez Marcina Bednarka z BPH TFI, które jeszcze na początku lipca było 1 proc. na plusie.
Pozostało jeszcze 96% artykułu
