Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 17.09.2024 10:21 Publikacja: 17.09.2024 06:00
Inwestorzy będą w środę wsłuchiwać się w słowa Jerome’a Powella, prezesa Fedu. Może dać on wskazówki co do przyszłej ścieżki stóp procentowych
Foto: Fot. ROBERTO SCHMIDT/AFP
Inwestorzy są pewni, że Fed w środę rozpocznie długo oczekiwany cykl obniżek stóp procentowych. Rynek jest jednak mocno podzielony w kwestii tego, jak duża będzie to obniżka, ale w ostatnich dniach traderzy zaczęli coraz mocniej obstawiać cięcie o 50 pkt baz. Barometr CME FedWatch wskazywał w poniedziałek po południu, że szanse na taką obniżkę wynoszą aż 59 proc., podczas gdy prawdopodobieństwo cięcia o 25 pkt baz. sięga 41 proc.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Wczoraj rynek żył środowym posiedzeniem Fedu i rósł apetyt na cięcie stóp procentowych o 50 punktów bazowych. Pieniądze przepływały do sektorów bardziej wrażliwych na kondycję gospodarczą.
Za sukcesem tej strategii stoją nietypowe parametry inwestycyjne, które z założenia pozwalają na inwestowanie w spółki wzrostowe, jak również solidna dawka szczęścia.
– Fed w tym roku obetnie stopy procentowe prawdopodobnie łącznie o 75 pkt baz. – prognozuje w rozmowie z „Parkietem” Paul Donovan, główny ekonomista UBS Global Wealth Management.
Za kilka dni kończy się tzw. okres zamknięty w którym najwięksi akcjonariusze Trump Media nie mogli sprzedawać swoich udziałów. Były prezydent zapewnia, że nie będzie pozbywał się walorów.
Największa przewaga samochodu elektrycznego nad spalinowym wynika z zerowej emisji CO2 podczas jazdy oraz zdecydowanie większej sprawności napędu.
Rząd Chińskiej Republiki Ludowej zapowiedział, że podniesie wiek emerytalny. To ma być pierwsza jego podwyżka od lat 50-tych.
Ryzykanci z Wall Street nie poddają się. Wskoczyli na wysoką falę spekulacji sugerujących, że Fed podejmie zdecydowane działania i obstawiają ciecie stóp o 50 punktów bazowych oraz miękkie lądowanie amerykańskiej gospodarki.
Kontrakty terminowe na fundusze Fed nigdy nie były tak niepewne co do decyzji w sprawie stóp procentowych, jak co najmniej od 2015 roku.
Wczoraj rynek żył środowym posiedzeniem Fedu i rósł apetyt na cięcie stóp procentowych o 50 punktów bazowych. Pieniądze przepływały do sektorów bardziej wrażliwych na kondycję gospodarczą.
Najważniejszym wydarzeniem tygodnia będzie posiedzenie Fed. Rynek jest przekonany, że dojdzie do obniżki stóp, co też sugerowali członkowie FOMC.
Inflacja bazowa w sierpniu wyniosła 3,7 proc. rok do roku – podał w poniedziałek Narodowy Bank Polski. We wrześniu prognozowany jest jej wzrost do ponad 4 proc.
Tydzień w którym WIG20 spadł przejściowo do 2259 pkt za nami. Przyszedł piątek i wskaźnik zyskując ostatniego dnia 1,8 proc., znalazł się na poziomie 2336 pkt. Będzie tylko lepiej?
Za kilka dni kończy się tzw. okres zamknięty w którym najwięksi akcjonariusze Trump Media nie mogli sprzedawać swoich udziałów. Były prezydent zapewnia, że nie będzie pozbywał się walorów.
ARP, wydaje się, że zakończyło swoją aktywną rolę w ratowaniu Rafako przed upadłością. - Wyrażamy nadzieję, iż dotychczasowy dorobek rozmów nie tylko zostanie zachowany, ale też konstruktywnie wykorzystany przez strony tego dialogu – podkreśla agencja w stanowisku.
Inflacja w Polsce w sierpniu wyniosła 4,3 proc. rok do roku – podał w piątek Główny Urząd Statystyczny, tym samym potwierdzając szybki szacunek sprzed dwóch tygodni.
Więcej mieszkań sprzedanych i przekazanych w I połowie roku – to skutki ekspansji. Średnia marża już schodzi z bardzo wysokiego poziomu.
Indeks polskich dużych spółek rozpoczyna wtorkową sesję od zwyżki w kierunku poniedziałkowych maksimów.
Biotechnologiczna spółka podpisała wstępne porozumienie dotyczące sprzedaży dwóch flagowych projektów za 8-9 mln USD. Na horyzoncie są płatności za kamienie milowe w łącznej kwocie sięgającej aż 300 mln USD.
Działalność wydobywcza realizowana w ramach projektu Sierra Gorda zostanie wsparta kredytem w wysokości 0,5 mld USD. To pozwoli na kolejne inwestycje, co ma kluczowe znaczenie dla realizacji długoterminowych celów grupy.
Dzisiaj rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie ze strony Rezerwy Federalnej. Niepewność dotycząca jutrzejszej decyzji jest oczywiście ogromna, nawet pomimo tego, że sama obniżka jest w zasadzie przypieczętowana.
Kontrakty terminowe na fundusze Fed nigdy nie były tak niepewne co do decyzji w sprawie stóp procentowych, jak co najmniej od 2015 roku.
Nie tak miało być. Jeszcze w poniedziałek rano oczekiwano, że główne indeksy z początkiem tygodnia raźno ruszą do góry. Ale odcięcie dywidendy PZU, powódź i rynki bazowe zepsuły nastroje.
Wczoraj rynek żył środowym posiedzeniem Fedu i rósł apetyt na cięcie stóp procentowych o 50 punktów bazowych. Pieniądze przepływały do sektorów bardziej wrażliwych na kondycję gospodarczą.
Producent radiofarmaceutyków i dostawca zaawansowanych rozwiązań dla medycyny nie przestaje pozytywnie zaskakiwać, co ma pozytywny wpływ na jego wycenę giełdową.
Najważniejszym wydarzeniem tygodnia będzie posiedzenie Fed. Rynek jest przekonany, że dojdzie do obniżki stóp, co też sugerowali członkowie FOMC.
Jedyne, co jest pewne na tę chwilę, to tylko to, że w środę Fed obniży stopy, czym rozpocznie cykl luzowania polityki pieniężnej w USA.
Godzinowe koszty pracy w krajach Unii były w II kwartale średnio o 5,2 proc. wyższe niż rok wcześniej. W czołówce tempa wzrostu jest nasz kraj.
W tym tygodniu decyzję w sprawie stóp procentowych podejmie nie tylko Rezerwa Federalna. W czwartek oczy inwestorów będą zwrócone też na Bank Anglii. O ile w przypadku Fedu rynek oczekuje cięcia stóp, o tyle jeśli chodzi o Bank Anglii sytuacja jest już inna. Ten bowiem już wcześniej zaczął cięcia stóp, a obecnie większość rynkowa nie spodziewa się, aby do kolejnego tego typu ruchu doszło podczas najbliższego posiedzenia.
Zbliżająca się obniżka stóp procentowych przez Rezerwę Federalną uderza w dolara, ale z kolei jest dobrą informacją dla złotego. Nasza waluta wciąż jest relatywnie mocna. W poniedziałek rano zyskiwała ona wobec dolara około 0,5 proc. i ten był wyceniany na 3,84 zł. Euro taniało o 0,2 proc. i kosztowało 4,27 zł.
Notowania spółki są niżej niż przed wyniesieniem w kosmos satelity EagleEye.
Inwestorzy nie są pewni, czy Rezerwa Federalna obetnie w środę stopy o 25 pkt baz. czy o 50 pkt baz. Spodziewają się natomiast, że Bank Anglii oraz Bank Japonii nie zmienią ich poziomu.
Benchmark polskich papierów skarbowych wreszcie wydostał się powyżej poziomów z okresu głębokiej pandemii, kiedy stopy procentowe były ekstremalnie niskie, ale to nie oznacza końca odrabiania strat przez część funduszy.
Giełdowa spółka przekonuje, że może wyjść na prostą. Jakiego inwestora znalazła?
Goldman Sachs Asset Management, jedna z większych firm inwestycyjnych na świecie, ogłosiła decyzję o zakończeniu swojej współpracy w ramach inicjatywy Climate Action 100+ (CA100+).
W tym tygodniu decyzje w sprawie stóp podejmować będzie kilka banków centralnych, ale będą to „aktorzy drugiego planu”.
Koncern nie wyklucza, że skieruje je również do inwestorów indywidualnych. Pieniądze potrzebuje na dalszy rozwój. Jakie konkretnie cele chce realizować, powinno być wiadomo w najbliższych tygodniach, gdy opublikuje zaktualizowaną strategię.
Świadomość na co i ile państwo wydaje pieniędzy zmniejsza wśród obywateli poczucie marnotrawienia środków – wynika z analizy polskich ekonomistów.
Koncern rozszerza portfel oferowanych na rynku produktów. Dzięki temu chce m.in. skuteczniej walczyć z konkurencją ze Wschodu. To jednak niejedyny problem w branży nawozów. Doskwierają też niskie ceny i słaby popyt.
Środowa decyzja Rezerwy Federalnej w sprawie stóp procentowych może okazać się pretekstem do korekty spadkowej metali szlachetnych. Nie oznacza to jednak, że byki całkowicie przejdą do defensywy – uważają analitycy.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas