Załoga OpenAI postawiła się zarządowi w obronie Altmana

Niemal wszyscy pracownicy spółki zbuntowali się przeciwko jej władzom. Domagają się dymisji zarządu oraz przywrócenia poprzedniego prezesa , który już jednak znalazł dobrą posadę w Microsofcie. Ten spór może więc zagrozić istnieniu spółki.

Publikacja: 21.11.2023 21:11

Sam Altman

Sam Altman

Foto: Akio Kon/Bloomberg

„Nie jesteśmy w stanie pracować dla ludzi lub z ludźmi, którym brakuje kompetencji, właściwej oceny sytuacji oraz troski o naszą misję i o pracowników. My, niżej podpisani, możemy zdecydować się na rezygnację z pracy w OpenAI i dołączyć do spółki zależnej Microsoftu, której powstanie niedawno ogłoszono, kierowanej przez Sama Altmana i Grega Brockmana. Podejmiemy natychmiast ten krok, jeśli wszyscy obecni członkowie zarządu nie zrezygnują” – mówi list otwarty podpisany przez 700 spośród 770 pracowników OpenAI. Podpisał się pod nim nawet Ilya Sutskever, główny naukowiec tej spółki, będący członkiem jej zarządu, który wcześniej przyczynił się do pozbawienia Altmana stanowiska prezesa.

Pozostało 81% artykułu

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji Parkiet.com

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Gospodarka światowa
Inflacja słabnie, ale nie na tyle, by banki centralne odetchnęły z ulgą
Materiał Promocyjny
Pierwszy bank z 7,2% na koncie oszczędnościowym do 100 tys. złotych
Gospodarka światowa
Wzrost cen słabnie, ale europejski przemysł ma zadyszkę
Gospodarka światowa
Inwestorzy nie przestraszyli się wyniku pierwszej tury wyborów
Gospodarka światowa
Jak rynki przyjęły sukces Le Pen w wyborach we Francji
Materiał Promocyjny
NIS2 - skuteczne metody zarządzania ryzykiem oraz środki wdrożenia
Gospodarka światowa
Bułgaria. Kraj, który znów minął się ze strefą euro
Gospodarka światowa
Skrajna prawica zwyciężyła. Nie wiadomo jednak czy zdoła stworzyć rząd