Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 19.03.2025 17:04 Publikacja: 08.11.2023 21:00
Foto: Bloomberg
Wśród dziesięciu spółek z indeksu Shanghai Composite, które najmocniej zyskiwały przez ostatni miesiąc, aż sześć miało w swojej nazwie chiński znak określający smoka – wynika z wyliczeń agencji Bloomberga. Akcje niektórych z tych „smoczych” firm urosły w tym czasie po około 200 proc., na przykład papiery Ningbo Shenglong Automotive Powertrain System Co. i Ningbo Tianlong Electronics Co. Podczas środowej sesji dwie firmy ze znakiem „smok” w swoich nazwach – Henan Taloph Pharmaceutical Stock Co. i Fujian Longxi Bearing Group Co. – zyskały po 10 proc., czyli tyle, ile wynosi dzienny limit zwyżek na giełdzie szanghajskiej.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Lira turecka traciła nawet 14,5 procent wobec dolara, w reakcji na aresztowanie Ekrema Imamoglu, burmistrza Stambułu. Imamoglu miał zostać kandydatem na prezydenta.
Grupa zachodnich funduszy uzyskała możliwość pozbycia się papierów spółek notowanych na giełdzie moskiewskiej. Sama giełda radziła sobie jednak w ostatnich miesiącach bardzo dobrze.
Głosowanie w Bundestagu było ważnym krokiem do zrzucenia gorsetu fiskalnego przez naszego zachodniego sąsiada. Cieszą się z tego inwestorzy z rynku akcji, ale rentowność niemieckich obligacji poszła w górę. W nadchodzących latach może wzrosnąć jeszcze mocniej.
Banki w naszym regionie utrzymują wysoką rentowność, ale aktywność na rynku fuzji i przejęć w 2024 roku wyhamowała. Sfinalizowano jedenaście transakcji M&A. W Polsce trwają wysiłki konsolidacyjne i rosną spekulacje na temat potencjalnych wyjść z rynku.
Akcje chińskiego koncernu BYD zyskiwały we wtorek na giełdzie w Hongkongu nawet 11 proc. Spółka ogłosiła, że ma technologię ultraszybkiego ładowania samochodów elektrycznych.
Sekretarz skarbu mówi, że działania administracji mają zapobiec kryzysowi w przyszłości.
To się nie zdarza zbyt często. Od początku lutego akcje spółek ze strefy euro przewyższyły akcje amerykańskie o aż 11 proc.
Akcje chińskiego koncernu BYD zyskiwały we wtorek na giełdzie w Hongkongu nawet 11 proc. Spółka ogłosiła, że ma technologię ultraszybkiego ładowania samochodów elektrycznych.
W obliczu współwystępowania polskiej prezydencji w Radzie UE i malezyjskiego przewodnictwa w formacie ASEAN warto podkreślić także zbieżność gospodarczych interesów i planów co do dalszego kierunku rozwoju obu gospodarek.
Inwestorzy cieszą się z sukcesów chińskich spółek technologicznych i liczą na działania stymulacyjne decydentów z Pekinu. Hang Seng radzi więc sobie znakomicie. Większość indeksów z innych krajów Azji Wschodniej jest od początku roku na minusie.
Gospodarce kanadyjskiej grozi w tym roku recesja. Kraj ten bowiem stał się celem ataku ekonomicznego USA i Chin. Fala patriotyzmu napędziła poparcie dla partii, której rządy mocno przyczyniły się do osłabienia wzrostu gospodarczego.
W czwartek indeks Hang Seng wzrósł o 2,57 proc. Polityczne obietnice Pekinu dotyczące zwiększenia konsumpcji krajowej i wzmocnienia sektora technologicznego napędzały popyt na akcje notowane w Hongkongu.
Chińskie władze wyznaczyły cel wzrostu gospodarczego na 2025 r. Zapowiedziały też większe wydatki fiskalne. Deficyt budżetowy może być wyższy niż w czasie pandemii. Mimo to analitycy wskazują, że osiągnięcie zaplanowanej zwyżki PKB może być dosyć trudne, choćby ze względu na wojnę handlową z USA.
Chiński rząd wyznaczył cel wzrostu gospodarczego na 2025 rok na takim samym poziomie jak na 2024 rok, czyli na "około 5 proc.".
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas