Wysokiej rangi funkcjonariusz CIA zeznał przed podkomisją Izby Reprezentantów, że jego agencja wywiadowcza zapłaciła sześciu analitykom, by zmienili zdanie w sprawie pochodzenia wirusa wywołującego chorobę Covid-19. Owych sześciu analityków doszło wcześniej do przekonania, że ów wirus został stworzony w chińskim laboratorium w Wuhanie. Przeciwnego zdania był tylko jeden członek ich zespołu. CIA chciała, by oficjalnie stwierdzili oni, że wirus miał pochodzenie naturalne.
Obecnie CIA utrzymuje, że nie jest w stanie jednoznacznie wskazać, czy Covid-19 został stworzony w laboratorium czy nie. To stanowisko mocno kontrastuje choćby z raportami FBI oraz Departamentu Energii, mówiącymi, że ów wirus najprawdopodobniej powstał w chińskim laboratorium.HK