Historyczny styczeń bitcoina. Kryptowaluty droższe o 280 mld dolarów

To może być najlepszy styczeń cyfrowych walut od 2013 roku.

Publikacja: 30.01.2023 08:02

Historyczny styczeń bitcoina. Kryptowaluty droższe o  280 mld dolarów

Foto: Adobestock

Bitcoin, lider tego sektora, od początku roku zyskał ponad 40 proc. a mniejsze tokeny, jak solana, axie infinity, czy decentralan, podwoiły swoją wartość, podkreśla agencja Bloomberg. Kapitalizacja tego rynku podskoczyła w styczniu o 280 miliardów dolarów, wskazują dane firmy Coin Gecko. W historii bitcoina dwa razy styczeń był lepszy od obecnego.

Rajdu bitcoina i spółki nie wykoleiły wstrząsy spowodowane przez bankructwo giełdy FTX kontrolowanej przez Sama Bankamana-Frieda, takie jak krach pożyczkodawcy Genesis Global Holdco, czy liczne przypadki cięć zatrudnienia.

Czytaj więcej

The Guardian: Rynek dotknięty kolejnym bankructwem

Styczeń zapowiada się jako miesiąc nowego startu. Procedury upadłościowe nabierają większej klarowności, a procesy restrukturyzacyjne i fundamenty rynku wskazują, że dno mamy już za sobą, napisała w swoim newsletterze Noelle Acheson.

Rick Bensignor z firmy Bensignor Investment Strategies przewiduje, że bitcoin podrożeje do 25 tys. dolarów, a tyle ostatnio kosztował w sierpniu 2022 roku.

Dzisiaj w Tokio najważniejszą walutę cyfrową wyceniano na 23,640 tys. USD. Od początku roku bitcoin podrożał o ponad 40 proc. a jeśli zwyżka utrzyma się mijający miesiąc będzie najlepszym od grudnia 2020 roku.

Gospodarka światowa
Stopy procentowe w USA bez zmian. Fed podnosi prognozę dla inflacji i tnie dla PKB
Gospodarka światowa
Załamanie liry i giełdy tureckiej po aresztowaniu przywódcy opozycji
Gospodarka światowa
Putin pozwolił spieniężyć część uwięzionych akcji
Gospodarka światowa
Niemcy: poluzowanie hamulca da szansę na powrót gospodarki do wzrostu
Gospodarka światowa
W Europie Środkowo-Wschodniej mniej fuzji i przejęć banków
Gospodarka światowa
BYD ma technologię bardzo szybkiego ładowania samochodów elektrycznych
Gospodarka światowa
Bessent nie boi się korekty giełdowej