Nad Renem nie ma już optymistów. Gospodarkę Niemiec czeka recesja

Niemieckie przedsiębiorstwa oceniają swoją bieżącą sytuację i perspektywy rozwoju najgorzej od wiosny 2020 r. Pesymizm widać we wszystkich głównych sektorach tamtejszej gospodarki, a nie tylko w przemyśle, który teoretycznie najmocniej odczuwa skutki kryzysu energetycznego.

Publikacja: 26.09.2022 11:05

Nad Renem nie ma już optymistów. Gospodarkę Niemiec czeka recesja

Foto: Bloomberg

Wskaźnik zaufania niemieckich przedsiębiorstw do gospodarki, obliczany przez instytut Ifo, zmalał we wrześniu do 84,3 pkt z 88,6 pkt miesiąc wcześniej. Niżej był poprzednio w maju 2020 r., gdy gospodarkę Niemiec paraliżowały ograniczenia związane z pandemią Covid-19. Ekonomiści spodziewali się wprawdzie zniżki tego wskaźnika, ale mniejszej, przeciętnie do 87 pkt.

Indeks Ifo odzwierciedla ocenę bieżącej sytuacji przedsiębiorstw oraz ich oczekiwania na najbliższą przyszłość. We wrześniu zmalały obie te składowe, ale druga w większym stopniu. Wskaźnik oczekiwań niemieckich przedsiębiorstw tąpnął z 80,5 do 75,2 pkt. To dopiero trzeci raz od co najmniej 1995 r., gdy znalazł się poniżej 80 pkt, przy czym niżej był tylko raz, w kwietniu 2020 r. Wskaźnik ocen bieżącej sytuacji obniżył się do 94,5 pkt z 97,5 pkt w sierpniu. To wynik najniższy od kwietnia 2021 r.

Czytaj więcej

Monstrualne cięcie prognoz dla Niemiec

Wskaźnik Ifo, który powstaje na podstawie ankiety wśród około 9 tys. przedsiębiorstw, w trendzie spadkowym jest już od połowy 2021 r. Wybuch wojny w Ukrainie, który przyspieszył widoczny już wcześniej wzrost cen surowców energetycznych, a z czasem też zmniejszył ich dostępność w zachodniej Europie, pogorszenie nastrojów w niemieckiej gospodarce wyraźnie przyspieszył. We wrześniu już w każdym z czterech sektorów, które wyróżnia Ifo, przeważał pesymizm. Najgorsze nastroje panują w handlu i budownictwie, następnie zaś w przemyśle. Najlepsze są w usługach, ale też szybko się pogarszają.

To obraz spójny z tym, jak wyłania się z PMI, innego ankietowego wskaźnika koniunktury. Jak podała w piątek firma IHS Markit, zmalał on we wrześniu nad Renem do najniższego od maja 2020 r. poziomu 45,9 pkt z 46,9 pkt w sierpniu. W świetle tego wskaźnika, w recesji znajduje się zarówno niemiecki przemysł, jak i sektor usługowy.

Ekonomiści nie mają już wątpliwości, że gospodarkę Niemiec czeka recesja, chociaż wciąż różnią się w ocenach, jak będzie głęboka. Pesymiści, na przykład analitycy z Deutsche Banku, spodziewają się w 2023 r. załamania PKB Niemiec o 3,5 proc. Od II wojny światowej największa gospodarka Europy tylko dwa razy odnotowała większy spadek PKB: w 2009 r. i w 2020 r.

Gospodarka światowa
Inflacja słabnie, ale nie na tyle, by banki centralne odetchnęły z ulgą
Materiał Promocyjny
Pierwszy bank z 7,2% na koncie oszczędnościowym do 100 tys. złotych
Gospodarka światowa
Wzrost cen słabnie, ale europejski przemysł ma zadyszkę
Gospodarka światowa
Inwestorzy nie przestraszyli się wyniku pierwszej tury wyborów
Gospodarka światowa
Jak rynki przyjęły sukces Le Pen w wyborach we Francji
Materiał Promocyjny
NIS2 - skuteczne metody zarządzania ryzykiem oraz środki wdrożenia
Gospodarka światowa
Bułgaria. Kraj, który znów minął się ze strefą euro
Gospodarka światowa
Skrajna prawica zwyciężyła. Nie wiadomo jednak czy zdoła stworzyć rząd