Ocena klimatu biznesowego poprawiła się we wszystkich sektorach gospodarki, ale subindeksy dla handlu i budownictwa pozostały ujemne. Do największego polepszenia nastrojów doszło w przemyśle, gdzie ich subindeks wzrósł z minus 0,7 pkt do plus 2,8 pkt. Indeks mierzący oczekiwania spółek co do sytuacji w nadchodzących miesiącach wzrósł jednak tylko nieznacznie – z 86,8 pkt w kwietniu do 86,9 pkt w maju.

– Spółki są bardziej usatysfakcjonowane obecną sytuacją w biznesie. Ich oczekiwania na przyszłość niewiele się jednak zmieniły, a przedsiębiorcy pozostają nastawieni sceptycznie. Gospodarka niemiecka okazała się jednak odporna na obawy dotyczące inflacji, na surowcowe wąskie gardła i na wojnę w Ukrainie. Nie ma obecnie dostrzegalnych oznak recesji – twierdzi Clemens Fuest, dyrektor instytutu Ifo.

Tymczasem Bundesbank, czyli niemiecki bank centralny, ostrzegł, że wzrost gospodarczy będzie niewielki w drugim kwartale.