Jeśli tak się stanie, Chiny pod tym względem zdystansują Stany Zjednoczone, światowego lidera. Według przewidywań General Motors i Forda, w USA nabywców znajdzie około 10,5 miliona aut.

W okresie ośmiu miesięcy 2009 roku w Chinach sprzedaż wyniosła ponad 8 milionów aut, a w tym czasie w Stanach Zjednoczonych 7,1 mln, 28 proc. mniej niż rok wcześniej. W sierpniu, dzięki programowi „gotówka za graty”, sprzedaż w USA wzrosła o 1 proc., po raz pierwszy od 2007 r. W Chinach ważną rolę odgrywają ulgi podatkowe i subsydia. To jeden z elementów pakietu stymulacyjnego o wartości 4 bilionów juanów (586 miliardów dolarów).

– Zachęty rządu naprawdę pomogły sprzedaży samochodów. Jest także wciąż duży popyt na pojazdy w rejonach rolniczych – uważa Li Chunbo, analityk Citic Securities. Jego zdaniem tegoroczna sprzedaż może sięgnąć 12,5 miliona sztuk. General Motors, największy zagraniczny producent w Chinach, niedawno podwyższył swoją prognozę dla całego rynku w Państwie Środka do 12 milionów. W sierpniu GM zwiększył tam sprzedaż dwukrotnie w ujęciu rocznym.