Rosyjska giełda Micex jest bliska kupna ukraińskiej giełdy PFTS – podał dziennik „Dieło”, powołując się na informatora uczestniczącego w rozmowach o przejęciu. Warunki, na których ma zostać zawarta transakcja, oraz jej wartość zostaną podane najprawdopodobniej dopiero w przyszłym tygodniu. Zarówno przedstawiciele PFTS, jak i Miceksu nie skomentowali tych doniesień.

Sygnały mówiące o zainteresowaniu Rosjan nabyciem kijowskiej giełdy nie są nowością dla ukraińskich przedsiębiorców. Przed kryzysem media wielokrotnie informowały, że taka transakcja jest bliska zawarcia. Przedstawiciele władz obu parkietów podpisali w lipcu 2008 r. umowę o współpracy technicznej.

– Słyszałem, że toczą się rozmowy pomiędzy PFTS i Miceksem. Nic oczywiście nie zostało potwierdzone, gdyż sprawa jest dopiero na etapie negocjacji – przyznał Igor Mazepa, dyrektor firmy inwestycyjnej Concorde Capital.

Przejęcie PFTS może nie być łatwe. Właścicielem tej giełdy jest w 100 proc. stowarzyszenie Piersza Fondowa Torgowielna Sistiema, którego członkami (na równych prawach) jest 315 osób. Prezes PFTS Irina Zaria prawdopodobnie będzie chciała doprowadzić do tej transakcji, podwyższając kapitał giełdy. Do takiej operacji jest wymagana zgoda 75 proc. członków stowarzyszenia. Przegłosowanie tej uchwały wcale nie jest więc pewne.

PFTS jest największą ukraińską giełdą. Jej kapitalizacja na koniec sierpnia wyniosła około 25 mld USD. Na parkiecie tym notowanych jest obecnie 208 spółek. Przez pierwszych osiem miesięcy roku na PFTS dokonano 52 proc. wszystkich ukraińskich transakcji giełdowych.