Zapowiedziała już, że VAT w lipcu 2010 r. wzrośnie z 16 proc. do 18 proc. 5,7 miliarda euro uzyska dzięki likwidacji rabatów podatkowych wynoszących 400 euro.
Za pierwsze 6 tysięcy euro dochodu z odsetek bankowych trzeba będzie zapłacić 19-proc. podatek, pozostałe zaś obciążone będą 21-proc. stawką.
W czerwcu szacowano, że przyszłoroczny deficyt budżetu wyniesie 5,7 proc. produktu krajowego brutto, obecnie zaś mówi się o 5, 4 proc.Jednocześnie rząd hiszpański zwiększa fundusze na cele socjalne, mimo że kraj ten ma jeden z największych deficytów w strefie euro. Liderem pod tym względem jest Irlandia, gdzie podatki zwiększono w kwietniu. W przyszłym roku wzrost VAT planuje rząd Finlandii.
Hiszpania z powodu słabej kondycji finansów publicznych musi teraz więcej niż na początku 2008 roku płacić inwestorom kupującym jej obligacje skarbowe. Obecnie ich oprocentowanie jest 51 punktów bazowych wyższe niż porównywalnych papierów rządu niemieckiego. Na początku 2008 r. było to nieco powyżej 10 punktów bazowych, ale w lutym 2009 ta różnica sięgała rekordowych 128 pkt. W styczniu agencja Moody’s obniżyła rating Hiszpanii.