Ożywienie gospodarcze w Europie traci tempo

Sierpniowe odczyty indeksów PMI sugerują, że koniunktura ekonomiczna w strefie euro jest obecnie napędzana niemal tylko przez Niemcy i Francję

Publikacja: 24.08.2010 07:58

Ożywienie gospodarcze w Europie traci tempo

Foto: GG Parkiet

Indeks PMI, mierzący koniunkturę łącznie w przemyśle i sektorze usług strefy euro, spadł w sierpniu do 56,1 pkt z 56,7 pkt w lipcu. Średnia prognoz analityków mówiła o odczycie wynoszącym 56,3 pkt. Gorsze od prognoz dane o PMI sugerują zdaniem ekonomistów, że tempo ożywienia gospodarczego w eurolandzie zwalnia.

[srodtytul]Gorzej dla eksporterów[/srodtytul]

Wśród przyczyn pogorszenia koniunktury w Europie analitycy najczęściej wymieniają spowolnienie gospodarcze w USA oraz w Chinach. Uderza ono w perspektywy europejskich eksporterów. Na gorsze wyniki sondażu PMI wpływają również obawy przed cięciami budżetowymi forsowanymi przez rządy państw eurolandu, mogącymi zmniejszyć popyt wewnętrzny.

– Spodziewamy się spowolnienia wzrostu w strefie euro. Następuje ono jednak po tym, jak wzrost gospodarczy wykazał bardzo dynamiczne tempo w poprzednich kwartałach. Mamy już za sobą szczyt ożywienia w przemyśle. Spowolnienie uderzy w eksporterów, a słaby popyt konsumpcyjny tego nie zrekompensuje – twierdzi Nick Kounis, ekonomista z ABN Amro Bank. – Spadek indeksu PMI w sierpniu potwierdza, że strefa euro nie jest odporna na skutki spowolnienia wzrostu gospodarczego w USA i na świecie. Indeks ten wciąż jednak wskazuje na przyzwoity wzrost. Cieszmy się więc, póki jeszcze mamy do czynienia z taką koniunkturą – wskazuje Martin van Vliet, ekonomista z banku ING.

[srodtytul]Unijne zróżnicowanie[/srodtytul]

Sierpniowe dane PMI z Niemiec i Francji, największych gospodarek strefy euro, przyniosły mieszany obraz. Indeks pokazujący koniunkturę w niemieckim przemyśle spadł do 58,2 pkt z 61,2 pkt w lipcu. Wskaźnik dla sektora usług wzrósł jednak w tym czasie do 58,5 pkt z 56,5 pkt. Łączny indeks dla obu tych sektorów wzrósł więc z 59 pkt do 59,3 pkt.

W sierpniu wskaźnik ten spadł jednak we Francji do 59 pkt z 59,7 pkt w lipcu. PMI dla przemysłu niespodziewanie zwiększył się w tym okresie do 54,7 pkt z 53,9 pkt. Dla sektora usług spadł on jednak do 59,9 pkt z 61,1 pkt.

– Dane z Francji i Niemiec okazały się lepsze od spodziewanych. Sierpniowy spadek łącznego indeksu PMI dla przemysłu i usług strefy euro wskazuje jednak, że mniejsze kraje eurolandu nie radziły sobie tak dobrze. Ożywienie było nadal zależne od Francji i Niemiec. Wzrost w pozostałej części strefy euro zwolnił i jest bliski stagnacji. Sektor usług doznał nawet dekoniunktury, gdyż dały o sobie znać skutki oszczędności budżetowych – twierdzi Chris Williamson, główny ekonomista firmy Markit przeprowadzającej sondaże PMI.

Sierpniowe dane są więc kolejnym potwierdzeniem tego, że ożywienie gospodarcze jest obecnie o wiele szybsze w Niemczech i Francji niż na peryferiach eurolandu. W drugim kwartale PKB Niemiec zwiększył się o 2,2 proc. w porównaniu z pierwszym kwartałem. W tym czasie wzrost gospodarczy w Hiszpanii wyniósł zaledwie 0,2 proc.

Gospodarka światowa
Najgorsze pierwsze 100 dni dla rynków od czasów Geralda Forda
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka światowa
Amerykańskie taryfy to największy szok handlowy w historii
Gospodarka światowa
Czy Powell nie musi bać się o stanowisko?
Gospodarka światowa
Chiny twierdzą, że nie prowadzą żadnych rozmów handlowych z USA
Gospodarka światowa
Niemcy przewidują stagnację gospodarki w 2025 r.
Gospodarka światowa
Musk obiecał mocniej zajmować się Teslą