Na zakończonym tego dnia dwudniowym posiedzeniu decyzyjny organ Fedu pozostawił główną stopę procentową w niezmienionym od grudnia 2008 r. przedziale 0-0,25 proc. Postanowił też, że będzie kontynuował rozpoczętą w listopadzie drugą rundę ilościowego łagodzenia polityki pieniężnej (QE), w ramach której do końca czerwca zamierza skupić amerykańskie obligacje o wartości 600 mld USD. Decyzja ta była zgodna z oczekiwaniami ekonomistów.
– Ożywienie w gospodarce postępuje, ale w tempie niewystarczającym, aby doprowa- dzić do trwałej poprawy warunków na rynku pracy – ocenił FOMC w komunikacie. Dzień wcześniej Międzynarodowy Fundusz Walutowy popoprawił swoje prognozy dla największej gospodarki świata. Spodziewa się obecnie, że w 2011 r. powiększy się ona o 3 proc., a nie o 2,3 proc., jak przewidywał wcześniej. Ankietowani przez agencję Bloomberga ekonomiści prognozują, że amerykański PKB powiększy się o 3,1 proc., podczas gdy jeszcze w grudniu oczekiwali, że będzie to 2,6 proc. Przyznają jednak, że takie przyspieszenie rozwoju nie wystarczy, aby sprowadzić w tym roku stopę bezrobocia poniżej 9 proc. (obecnie wynosi ona 9,4 proc.).
Tymczasem podwójny mandat Fedu zobowiązuje go do dbałości nie tylko o stabilność cen, ale także o wysoki poziom zatrudnienia. – Postęp w kierunku wypełnienia tych celów jest rozczarowująco wolny – przyznał FOMC w komunikacie. – Pomimo rosnących cen surowców długoterminowe oczekiwania inflacyjne Amerykanów pozostają stabilne, a inflacja bazowa znajduje się w trendzie spadkowym – dodał. W grudniu wyniosła ona zaledwie 0,8 proc., podczas gdy Fed stara się, aby oscylowała w paśmie 1,6-2,0 proc.
Inflację w ryzach trzyma m.in. dekoniunktura na rynku nieruchomości. Ceny domów, które mają ponad 40-proc. udział w amerykańskim indeksie cen konsumpcyjnych, spadły w listopadzie najmocniej od roku.
Zaledwie 27 proc. ankietowanych przez agencję Bloomberga ekspertów wierzy, że program QE rozwiąże bolączki amerykańskiej gospodarki. Mimo to po raz pierwszy od ponad roku wszyscy członkowie FOMC (jest ich 12) zgodzili się z komunikatem kończącym posiedzenie.