Główny oskarżony spędzi za kratkami 40 miesięcy. Tak surowej kary za tego typu przestępstwo jeszcze na Wyspach nie było. Poprzedni rekord to 27 miesięcy.
37-letni Littlewood do 2007 r. pracował w banku inwestycyjnym Dresdner Kleinwort Wasserstein (DKW), gdzie miał dostęp do informacji na temat planowanych fuzji i przejęć. Przekazywał je swojej żonie Angie, która wraz z przyjacielem Helmym Omarem Sa’idem kupowała akcje przejmowanych firm, zanim doniesienia o transakcji trafiły do opinii publicznej i spowodowały zwyżkę notowań tych papierów. W latach 2000–2008 dokonali przypuszczalnie ponad 50 takich transakcji, lecz proces, który toczył się przed sądem w Londynie, dotyczył ośmiu z nich. Opiewały łącznie na 2,1 mln funtów i według nadzoru (FSA) dały Littlewoodowi i jego wspólnikom zarobić około 590 tys. funtów (2,7 mln zł).
Proceder wyszedł na jaw w sierpniu 2008 r., gdy FSA otrzymała sygnał o serii podejrzanych transakcji akcjami Highway Insurance. Do ostatniej z nich doszło dzień przed tym, gdy informacja o przejęciu spółki wywindowała kurs jej akcji o 50 proc. Kupującym był Sa’id. Na trop Littlewooda FSA wpadła m.in. dzięki temu, że Sa’id przekazywał duże sumy pieniędzy Siew-Yoon Lew. Jak się okazało, to panieńskie nazwisko Angie, która pochodzi z Singapuru. Choć Littlewood twierdził, że o większości operacji Sa’ida i swojej żony nie wiedział, sąd nie dał temu wiary: Angie otrzymała karę w zawieszeniu, a jej przyjaciel spędzi w areszcie dwa lata.