– Nie podejmowałbym żadnych kroków, aby skorygować oczekiwania rynków – powiedział na konferencji we Frankfurcie, spytany o trafność przewidywań co do tego, że stopy procentowe w strefie euro wzrosną w tym roku o 0,75 proc., do 1,75 proc. Do niedawna ekonomiści oczekiwali, że zwiększą się one o 0,25 proc. i dopiero w IV kwartale. W ubiegłym tygodniu prezes EBC Jean-Claude Trichet dał jednak do zrozumienia, że do pierwszej podwyżki może dojść już w kwietniu. Z najnowszych prognoz frankfurckiej instytucji wynika, że w tym roku inflacja w strefie euro wyniesie 2,3 proc., a w roku 2012 spadnie do 1,7 proc. EBC stara się ją utrzymywać poniżej 2 proc. – Inflacja może być trwalsza i bardziej ugruntowana w fundamentach, niż sugerują te prognozy – powiedział Weber, który z końcem kwietnia zamierza ustąpić ze stanowiska prezesa Bundesbanku i tym samym opuścić EBC.